Przypomnijmy: we wtorek wieczorem policja otrzymała sygnał, że w ogródku piwnym na osiedlu Niepodległości, przy ul. Andersa w Słupsku znajduje się chłopiec, który jest pod opieką kompletnie pijanej babci. O zdarzeniu poinformowali policję klienci baru, którzy widzieli, że dziecko biega bez spodni i butów.
Pijana babcia opiekowała się 4-letnim wnukiem w ogródku piwnym
Policjanci nie mogli znaleźć matki chłopca, odwieźli go więc na oddział dziecięcy słupskiego szpitala.
Nie wiadomo jeszcze, jak długo będzie przebywać w szpitalu 4-letni Kacperek. Chłopczyk jest zdrowy, lecz nie ma prawnego opiekuna. Matka wyjechała "w Polskę". Chłopcem zajmowała się babcia, ale odebrano go jej, bo była kompletnie pijana.
Więcej o tej bulwersującej sprawie w dzisiejszym papierowym wydaniu "Głosu Pomorza".
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?