Matura 2015. Język polski (przykładowe arkusze egzaminacyjne)

Tegoroczne matury rozpoczną się w poniedziałek 4 maja. Pierwszym egzaminem, który zdają wszyscy maturzyści jest język polskim na poziomie podstawowym. Kolejnego dnia zmierzą się z pisaną również na poziomie podstawowym matematyką, kolejnego z językiem obcym. Obowiązkowo muszą zdać jeszcze egzamin z wybranego przez siebie przedmiotu na poziomie rozszerzonym oraz dwa egzaminy ustne, z j. polskiego i obcego. Ten pierwszy zastąpił krytykowaną prezentację.

Matura 2015. Przykładowe arkusze z języka polskiego (poziom podstawowy)

Ci maturzyści, którzy uczyli się jeszcze wczoraj, dobrze zrobili?
Może niektórzy akurat trafili i przyswoili coś, co znajdzie się na egzaminie. Różnie bywa. Zasadniczo odradzam maturzystom naukę na ostatnią chwilę. Lepiej poświęcić niedzielę przed maturą na wypoczynek, relaks i odprężenie. Wtedy to, co przyswoiliśmy wcześniej, może się spokojnie utrwalić. Matura jest pierwszym egzaminem, podczas którego abiturienci muszą się przygotowywać samodzielnie. To czas, kiedy rozpoznajemy predyspozycje i najlepsze dla nas sposoby przyswajania wiedzy.

Czy egzamin z języka polskiego jest dla maturzystów najbardziej stresujący?
To zależy od tego, co komu jest potrzebne. Jeśli maturzysta wybiera się na medycynę, to nie będzie za bardzo przeżywał egzaminu z języka polskiego. Dla niego najważniejsze będzie, aby go zaliczyć. Natomiast o jak najwyższą liczbę punktów będzie walczył na egzaminie z biologii czy chemii. Tak więc decydujące są osobiste predyspozycje i preferencje.

Warto się uczyć w grupie?
Nie wiem, bo sam uczyłem się zawsze indywidualnie. Przypuszczam, że są osoby, którym odpowiada nauka grupowa. Jeśli daje pozytywne efekty, to warto z tej metody skorzystać.

W szkołach średnich często nawet kilkakrotnie przeprowadza się próbne matury. Ile razy takie próbne egzaminy pisali tegoroczni maturzyści w II LO w Słupsku?
Na pewno kilka razy. Zaczęli już w II klasie, czyli jeszcze w 2014 roku. W trzeciej klasie zorganizowaliśmy im dwie próby egzaminu maturalnego. Dodatkowe próby mogły się odbywać na lekcjach z poszczególnych przedmiotów nauczania, jeśli nauczyciel zaplanował je z uczniami. Maturzyści z pewnością mieli okazję zapoznać się z egzaminacyjną procedurą i oswoić się z tą sytuacją.

Maturzystów czekają jednak pewne zmiany?
W niezmienionym kształcie pozostaje obowiązkowa część egzaminu maturalnego, na której rozstrzyga się, czy maturzysta zdał maturę. Składa się na nią egzamin pisemny i ustny z języka polskiego, egzamin pisemny i ustny z języka obcego nowożytnego oraz egzamin z matematyki. Spośród tych pięciu egzaminów cztery będą przeprowadzane w dotychczasowym kształcie; zmianie ulegnie jedynie sposób przeprowadzania egzaminu ustnego z języka polskiego.

W jaki sposób?
Ocenianie przygotowanej wcześniej prezentacji maturalnej zastąpi ocena umiejętności tworzenia przez maturzystę wypowiedzi ustnej na temat wylosowanych podczas egzaminu pytań. Zdający, po wylosowaniu pytania, będzie miał 15 minut na przygotowanie swojej wypowiedzi. Następnie otrzyma 10 minut na wypowiedź oraz 5 minut na dyskusję, dotyczącą tej wypowiedzi, z zespołem przedmiotowym.

W tym roku nie będzie już także słynnego klucza stosowanego przy ocenie odpowiedzi
Tak. W nowym sposobie najważniejsze jest ocenianie umiejętności ucznia i jego toku rozumowania.

Co się stanie, jeśli maturzysta nie pojawi się dzisiaj na egzaminie z języka polskiego?
Będzie go mógł zdawać dopiero za rok, chyba że w tym samym dniu przedstawi zaświadczenie lekarskie o chorobie, to wtedy Okręgowa Komisja Egzaminacyjna może go dopuścić do egzaminu w terminie dodatkowym, w czerwcu. Natomiast ci, którzy podczas egzaminu podstawowego nie zdobędą wymaganego procentu punktów, będą mogli w sierpniu przystąpić do egzaminu poprawkowego.

Rozmawiał Zbigniew Marecki