Przedstawiciel znanej sieci fast foodów w ubiegłym roku wylicytował parcelę przy zbiegu ulic Gdańskiej i Domańskiego. Cena wywoławcza wynosiła 700 tysięcy złotych, ale została przebita ponad dwukrotnie. Do kasy gminy wpłynęło ponad 1,5 miliona złotych. Niebieskie budki, które znajdowały się na parceli szybko zniknęły. Wcześniej to właśnie w nich lokalni przedsiębiorcy prowadzili małe sklepiki. Wszystko na to wskazywało, że MC Donald's szybko pojawi się w Bytowie. Ale okazało się to nie takie proste.
Na MC Donald's trzeba będzie poczekać
Firma wymyśliła sobie, że w Bytowie powstanie przestronny obiekt. Aby tego dokonać należało dokupić sąsiednią parcelę, na której stroją blaszane garaże. Właściciele działki odmówili sprzedaży.
- Członkowie Bytowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej nie zgodzili się na sprzedaż gruntu pod swoimi garażami - potwierdził Mirosław Galas, prezes Bytowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
Temat MC Donald'sa pojawił się też na ostatniej sesji rady miejskiej. O powody opóźnienia w budowie restauracji pytał burmistrza Jerzy Wyczk, radny miejski.
- Co dalej z restauracją, która miała powstać przy ulicy Domańskiego? – dopytywał radny. – Nic tam się nie dzieje. Po rozebraniu niebieskich budek został tylko bałagan. Firma w końcu się dogadała i budowa ruszy?
- Z informacji, którą otrzymałem od osoby z MC Donald's, wiem, że wciąż trwają rozmowy z właścicielami trzech garaży stojących na sąsiedniej parceli – wyjaśniał Ryszard Sylka, burmistrz Bytowa.
Ja się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, jeśli nie dojdzie do porozumienia firma będzie musiała zmienić projekt budowy restauracji. Owszem powstanie, ale znacznie mniejsza.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?