To model 401 Da. Ma już 37 lat. Jest polskiej produkcji, waży aż 42 tony. Jej prędkość maksymalna to 60 km/h, a moc to blisko 400 koni mechanicznych.
Takie lokomotywy są wciąż wykorzystywane jako maszyny manewrowe, przystosowane do ciągnięcia krótkich składów towarowych. Ich produkcja trwała jedynie 7 lat. Ostatnia maszyna opuściła fabrykę w Chrzanowie w 1978 roku.
- Mieliśmy kiedyś bocznicę kolejową, na którą przyjeżdżały wagony z miałem węglowym - opowiada historię lokomotywy Grażyna Bielawska-Cieśla, prezes MEC w Koszalinie.
- Lokomotywa służyła do przetaczania tych wagonów na nasz teren. Jednak od ponad dwóch lat taka operacja nie jest już dla nas opłacalna.
Okazuje się, że taniej kupić miał z dostawą bezpośrednio na nasz plac. A w związku z tym lokomotywy po prostu się pozbywamy - tłumaczy. Zainteresowani? - Dopiero ogłosiliśmy naszą ofertę, ale wierzę, że tacy się znajdą - odpowiada pani prezes. Cena - 75 tys. złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?