MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Metamorfoza Doroty Szelągowskiej. Projektantka wnętrz zdradziła, jak udało jej się schudnąć. Dzisiaj może pochwalić się piękną figurą

Katarzyna Dębek
Dorota Szelągowska jakiś czas temu pojawiła się w nowej odsłonie. Celebrytka schudła 10 kilogramów. Do tej pory trzyma formę.
Dorota Szelągowska jakiś czas temu pojawiła się w nowej odsłonie. Celebrytka schudła 10 kilogramów. Do tej pory trzyma formę. AKPA/Kurnikowski
Dorota Szelągowska na co dzień przeprowadza metamorfozy wnętrz. Jakiś czas temu totalną rewolucję przeszła w swoim wyglądzie. Projektantka bardzo schudła, co zauważalne jest gołym okiem. Zobacz, jak się zmieniła na przestrzeni lat córka Katarzyny Grocholi.

Spis treści

Zobacz, jak się zmieniała Szelągowska na przestrzeni lat

Dorota Szelągowska to ulubienica telewidzów. Ich sympatię zyskała dzięki programom wnętrzarskim i tym, z jak wielką empatią podchodzi do ludzi. Na co dzień gwiazda przeprowadza metamorfozy domów i mieszkań, jednak jakiś czas temu podjęła wyzwanie i rewolucje przeprowadziła we własnym życiu, a raczej w figurze. Córka Katarzyny Grocholi zalicza się do grona celebrytek, które ostatnimi czasy przeszły totalną zmianę w swoim wizerunku.

Jak schudła Dorota Szelągowska?

Dorota Szelągowska od wielu lat jest obecna w show-biznesie. Od 2014 roku prowadzi swoje programy związane z jej pasją i pomysłem na życie, czyli projektowaniem wnętrz. Prywatnie jest mamą dorosłego już syna i kilkuletniej Wandy. To właśnie po ostatniej ciąży, celebrytka przybrała na wadze. W lipcu 2022 roku na swoim Instagramie opublikowała przepiękne zdjęcie i dała następujący opis, który jest potwierdzeniem, że aby schudnąć, gwiazda zdecydowała się na ostre ćwiczenia pod okiem trenera personalnego:

- (…) jak patrzę na to zdjęcie, to nawet trochę żałuję wszystkich nienawistnych myśli i przekleństw wypowiadanych pod jego adresem, jak zmienia 8 w 16 powtórzeń, i udaje, że od początku tak miało być. A wcale nie miało.

Oprócz wysiłku fizycznego Dorota postawiła również na dietę. Jak sama przyznaje, czasami pozwalała sobie na małe odstępstwa od niej.

- Nie przekraczam ilości kalorii. Jeśli jestem na redukcji, jem tyle, by mieć deficyt. Jeśli nie jestem, staram się jeść mniej więcej tyle, ile jestem w stanie spalić. Jasne, że pozwalam sobie na grzeszki - makaron, brownie, pół butelki prosecco i churrosy - zdradziła w rozmowie z Party.pl

Powodem do zrzucenia nadprogramowych kilogramów nie była tylko szczupła sylwetka, ale także stan zdrowia. W rozmowie z magazynem „Party” zdradziła głóną przyczynę:

- (...) konkretnie mój kręgosłup, który jest w fatalnym stanie. W międzyczasie zrobiłam sobie jeszcze zdjęcie w bieliźnie od tyłu i zobaczyłam, jak naprawdę wyglądam - wyjaśniła. - Wiedziałam, że nie ma na co czekać i trzeba działać - dodała.

Co robi Szelągowska, aby nie dopadł jej efekt jo-jo?

Po zrzuceniu 10 kilogramów Szelągowska pozwala sobie na mniejszy reżim, ale to nie oznacza, że całkowicie zrezygnowała z treningów i diety. Widać doskonale to po jej figurze, którą chętniej pokazuje na swoim profilu w mediach społecznościowych. Jednym z jej przesłań, które wplata w relacje pokazujące jej zmagania z aktywnością fizyczną, jest to, aby pokochać samą siebie.

Zobacz, jak się zmieniała Szelągowska na przestrzeni lat

Promocje w Reserved

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Julia Szeremeta: "Oby mój sukces przyniósł pieniądze do boksu"

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza