Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Metoda na wnuczka w Słupsku. Jest pierwsze zatrzymanie

Wojciech Frelichowski
Policja zatrzymała mężczyznę, który może mieć związek z wyłudzeniami pieniędzy "metoda na wnuczka", które w ostatnich dniach miały miejsce w Słupsku.

- Dzięki publikacji wizerunku mężczyzny na portalu www.gp24.pl i w "Głosie Pomorza" policjanci ustalili jego tożsamość. Został o zatrzymany i obecnie przebywa w policyjnym areszcie - informuje nadkomisarz Robert Czerwiński, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Słupsku.

To 58-letni mieszkaniec Słupska. Funkcjonariusze wyjaśniają obecnie jego związek z procederem wyłudzania pieniędzy od starszych ludzi. Sprawa ma charakter rozwojowy.

Przypomnijmy, że przed kilkoma dniami w Słupsku doszło do dwóch wyłudzeń pieniędzy od małżeństwa emerytów. Do pierwszego zdarzenia doszło 31 stycznia. Ponad 80-letnia para słupszczan straciła wówczas ponad 60 tys. zł. Policjanci ustalili, że pieniądze odebrał mężczyzna, którego wizerunek utrwalony został dzięki kamerze zainstalowanej na klatce schodowej. To właśnie on został zatrzymany.

Drugie przestępstwo miało miejsce w poniedziałek, 4 lutego. Także i w tym przypadku ofiarami było małżeństwo emerytów - oboje ponad 80-letni. Również i oni stracili przeszło 60 tys. zł.

Policja apeluje do wszystkich o rozwagę i o to, aby nie wierzyć osobom, które dzwonią i podając się za członków rodziny. - Nie ufajmy nikomu, kto do nas dzwoni i próbuje wyłudzić pieniądze - zaznacza Robert Czerwiński. Policjanci apelują również do ludzi młodych, aby ostrzegli swoich rodziców czy dziadków przed tego rodzaju oszustami.

Policjanci ustalili, że pieniądze odebrał mężczyzna, którego wizerunek utrwalony został dzięki kamerze zainstalowanej na klatce schodowej (policja zezwoliła na opublikowanie tego zapisu).

Metodą na wnuczka wyłudzili w Słupsku ponad 120 tys. zł [wid...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza