- Skorygowałem swoją decyzję co do sprzedaży - mówi Bronisław Bajcar. - Lokal mimo wystawienia na sprzedaż nie został sprzedany. Wzięły górę sentymenty, zbyt wiele pracy włożyłem w ten lokal i postanowiłem, że nie będę wystawiał go na sprzedaż. Zmieniłem więc decyzję i lokal będzie użytkowany, ale w inny sposób.
Czytaj również: Miami Nice zamknięte! Koniec największej dyskoteki w Słupsku
W Miami Nice i Kaskadzie będą od tej pory odbywały się tylko imprezy zamknięte, np. dla pracowników firmy Bajcar, czy kontrahentów oraz inne szczególne uroczystości. Ponadto będzie można wynająć jeden z lokali na jednorazową imprezę.
- Nie będzie to czynna działalność jak do tej pory, ale tylko na ściśle określone terminy - mówi B. Bajcar. - Nie będzie lokalu otwartego codziennie. Taka jest moja decyzja na najbliższy czas. Prowadząc wielkie biznesy można mieć kaprysy stąd mój kaprys co do nowego sposobu funkcjonowania lokalu, który jednak będzie trwał dalej.
Nie oznacza to, że właściciel będzie obstawał przy tej decyzji, niewykluczone, że za jakiś czas Miami Nice i Kaskada znów otworzą się dla wszystkich klientów.
Największą i najlepszą dyskotekę w mieście właściciel zamknął w sierpniu i wystawił ją na sprzedaż. Wyjaśniał wtedy, że ma zbyt wiele obowiązków związanych z prowadzeniem przedsiębiorstwa.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
