Toaletę z górnej półki, która jest podgrzewana, samoczyszcząca i wykonana z dobrych materiałów, ustawiono przy ratuszowym parkingu w maju tego roku. Kiedy ujawniliśmy, ile kosztowała, wielu mieszkańców skrytykowało ratusz.
- Nie ma pieniędzy na drogi, szkoły, a wydaje się takie pieniądze na sanitariaty - mówili mieszkańcy. Teraz czytelnicy proszą, aby sprawdzić, ile osób korzysta z tej toalety. Jest to możliwe, bo na drzwiach wejściowych jest automat, do którego trzeba wrzucić złotówkę, aby do toalety wejść.
- Nie jest źle. Myślałem, że mniej osób będzie korzystało z tej toalety - mówi Jerzy Dolny, dyrektor Zarządu Mienia Komunalnego w Miastku. - W maju wpływy z toalety wyniosły 195 złotych, w czerwcu 157 złotych. W lipcu mamy 150 złotych, a więc i tyle osób. Przez kilka dni toaleta była bezpłatna, bo wyłamana została kłódka.
Izabela Klasa, naczelnik wydziału infrastruktury technicznej w Urzędzie Miejskim w Miastku, prosi, aby nie patrzeć na toaletę przez pryzmat dochodów.
- Sanitariaty nie mają na siebie zarobić. Do tej pory brakowało publicznej toalety w tej części miasta - oznajmia Klasa.
Druga publiczna toaleta znajduje się koło miejskiego targowiska przy ulicy Królowej Jadwigi w Miastku. Nie jest płatna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?