- 9 maja br. minie czterdziesta rocznica wielkiej patriotycznej mszy odprawionej na tym placu (msza odbyła się 9 maja 1981 r. – dop. redakcji). W Miastku „Solidarność” nie ma miejsca swojego imienia – mówił na komisji radny Witold Zajst. Komisja ma zając się tym wnioskiem na kolejnym posiedzeniu.
O kulisach organizacji mszy i jej przebiegu na naszych łamach pisał historyk Łukasz Szkwarek. 4 maja 1981 r. Rajmund Rutkowski, stojący na czele komitetu organizacyjnego (jego członkami byli jeszcze: Władysław Stojak, Józef Sobolewski, Tadeusz Włodarski, Stanisław Łęczycki, Feliks Harat, Jan Terebecki, Jan Gawdzik i Czesław Bąk), złożył wniosek do komendanta MO oraz naczelnika urzędu miasta i gminy z prośbą o odprawienie mszy na kaczym dołku w 9 maja (Narodowe Święto Zwycięstwa i Wolności związane z końcem II wojny światowej). Po uroczystościach zaplanowano uroczysty przemarsz ulicami Miastka i złożenie kwiatów pod pomnikiem orła w miejskim parku.
W mszy uczestniczyły setki mieszkańców Miastka. Odprawiali ją ks. Bernard Witucki oraz ks. Zygmunt Zych. Odbył się m.in. Apel Poległych.
Miastecki „kaczy dołek” będzie Placem Solidarności? Wniosek ...
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
