Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miastko w oczach komunistów. Nasz historyczny cykl w odcinkach - część druga (ZDJĘCIA)

Łukasz Szkwarek
J. Rogoziński  komendant MO w Miastku
J. Rogoziński komendant MO w Miastku Archiwum
Dzisiaj druga część naszego historycznego cyklu „Miastko w oczach komunistów”. Jego celem jest pokazanie dawnego powiatu miasteckiego na podstawie dokumentów PPR, a następnie PZPR.

Zostawiliśmy naszych bohaterów w momencie, gdy nowym I sekretarzem Komitetu Powiatowego, w miejsce nieudolnego Józefa Mrozińskiego, został Józef Michalski z Gdańska. Odbywało się to wszystko jeszcze w grudniu 1945 roku.
Na dzień dobry nowy I sekretarz spotkał się z poważnym problemem. Likwidacji uległa komórka PPR w Milicji Obywatelskiej. Jej założyciele, plutonowi Stefan Rutowicz i Stanisław Leman, zostali aresztowani za zbrojne wymuszanie pieniędzy od obywateli. Trafili do aresztu śledczego, skąd jednak udało im się uciec. Michalski rozpoczął starania o odtworzenie komórki partyjnej w MO, jednak komendant MO Jan Rogoziński nie zgadzał się. Rutowicz i Leman zostali schwytani pod koniec stycznia 1946 roku, jednak PPR postanowiło wstrzymać się z ich wydaleniem do czasu rozpatrzenia sprawy przez prokuratora. W lutym 1946 roku w komendzie miasteckiej MO odbywała się odprawa komendantów posterunków, na którą nie został wpuszczony Michalski. I sekretarz uznał to za zniewagę ze strony komendanta Rogozińskiego. Po aresztowaniu i ucieczce komendanta, Rutowicz i Leman zostali jednak zwolnieni w lipcu 1946 roku.

ZOBACZ TEŻ:

Zwolnienia za przynależność partyjną

Nie tylko jednak w służbach mundurowych członkowie PPR mieli kłopoty. Na posiedzeniu Egzekutywy władze partii stanęły w obronie pracowników starostwa, którym starosta Wacław Kowalski miał zagrozić zwolnieniem z pracy za przynależność partyjną. Michalski rozpoczął także działalność na rzecz założenia nowych komórek partyjnych na wsiach. „Największą naszą bolączką jest brak środka lokomocji. Niemożliwe jest dojechanie pociągiem, bo czynna jest tylko linia na Słupsk, druga linia, która przebiega wzdłuż powiatu na Bytów, jest nieczynna.” Pomimo tego, na początku stycznia 1946 roku, powstały komórki partyjne w Okuninie, Kramarzynach, Łubnie oraz Wałdowie i Dolsku. Szczególnie cenne było Wałdowo – do PPR wstąpiło tam 20 osób. Sekretarz Józef Kurkowski na siedzibę zebrań wybrał dom bez roli po „niemcu Stuwe Erich, dotąd niezamieszkały”. Jak się później okazało, stosował on rożne metody – przykładowo sołtysowi Wałdowa obiecał załatwienie lepszej krowy. Natomiast na zebraniu w Dolsku doszło do incydentu – funkcjonariusz UB Leszek wdał się w pyskówkę z prowadzącym zebranie, grożąc że go zamknie. Został on usunięty z szeregów bezpieki, zaś sekretarzem została kobieta – Anna Jardzewska.
W styczniu 1946 roku wreszcie zwołano posiedzenie międzypartyjnej komisji. Tam przedstawiciel SL Młotkowski ogłosił powstanie Polskiego Stronnictwa Ludowego. Wywołało to niepokój PPR – partia związana była bowiem ze Stanisławem Mikołajczykiem, który w czasie wojny był premierem RP na emigracji, powrócił natomiast w 1945 roku, przyjmując funkcję wicepremiera w rządzie komunistycznym. Był on przedstawicielem legalnej opozycji. Nic więc dziwnego, że miastecki PPR długo odwlekał sprawę włączenia PSL do międzypartyjnej komisji, zwodząc zebranych niejasnymi komunikatami. Ostatecznie, na żądania Piotra Kasprowicza z PPS, przeprowadzono głosowanie, w którym członkowie PPR odrzucili działaczy PSL. Urażony Młotkowski stwierdził wówczas, że nie będzie ponawiał swojej prośby, gdyż „nie ma zamiaru czekać pod drzwiami na wpuszczenie”.

Krótka historia PSL w powiecie miasteckim

Krótka była historia PSL w powiecie miasteckim. Jak pisaliśmy wcześniej, na początku marca 1946 roku UB dokonało aresztowań wśród pracowników starostwa oraz komendanta Rogozińskiego. Potężny cios otrzymało także miasteckie PPR. 15 marca 1946 roku miastecka milicja aresztowała starostę Kowalskiego oraz wicestarostę Sawickiego (ten ostatni był we władzach PPR). Oskarżeni zostali o przestępstwa gospodarcze. Kazimierz Sawicki miał popełniać nadużycia przy handlu spirytusem oraz szabrownictwem. W jego domu wykryto beczkę dwustulitrową, w której znajdowało się około 30 litrów spirytusu. Jak wynika z telegramów, które potem działacze PPR wysyłali do Gdańska, Sawicki miał zostać skazany na 2 lata obozu pracy.
30 marca 1946 roku odbyła się I konferencja partyjna PPR w powiecie miasteckim. Zgodnie ze statutem to właśnie takie zjazdy miały dokonywać wyboru władz. W praktyce jednak było to przedłużenie kadencji dotychczasowych sekretarzy. Tak stało się i tym razem – I sekretarzem został dalej Józef Michalski, natomiast jego następcą był Ignacy Sobkowiak. W konferencji wzięło udział już 133 członków PPR.
W tym czasie kłopoty partii zaczął robić były I sekretarz, Józef Mroziński. Został oskarżony o kradzież jakiś sprzętów z komendy wojsk radzieckich, które wówczas stacjonowały w Miastku. Najprawdopodobniej poskarżyły się na niego władze sowieckie. Mrozińskiemu nakazano także opuścić mieszkanie, zajmowane w siedzibie PPR przy ul. Kazimierza Wielkiego 8.
1 maja 1946 roku odbył się pierwszy pochód pierwszomajowy w Miastku. Był on organizowany wspólnie z PPS. Obie strony wygłosiły swoje przemowy. Co ciekawe, w pochodzie wziął udział ksiądz Jan Karnicki, który rozpoczął uroczystości mszą. Jak wspominał po latach miastecki ubek, Zenon Roztropiński: „treść wygłoszonego wówczas kazania oraz udział księdza w pochodzie pierwszomajowym w pewnym stopniu dodatnio wpłynęła na ocenę naszego aparatu przez pewną część społeczeństwa Miastka”. Nie był to wyjątek – w tym czasie przedstawiciele Kościoła brali udział w uroczystościach państwowych, także pochodach pierwszomajowych. Nie jest dokładnie znana trasa tego pierwszego, historycznego pochodu – prawdopodobnie przechodził on koło dawnego poniemieckiego rynku oraz blisko kościoła w stronę starostwa. Pochód był osłaniany przez milicję i świeżo utworzone ORMO, którego komendantem został Ignacy Sobkowiak. Po uroczystościach odbył się mecz piłki nożnej oraz uroczysta akademia. Co ciekawego, dwa dni później świętowane było święto 3 Maja, tu jednak główne skrzypce grało PPS.
W maju 1946 roku do Miastka przybył transport repatriantów zza Buga. Według danych partyjnych było ich 155 rodzin (787 osób). Byli oni rozlokowani w gminie, nieraz jednak były z tym problemy. Wciąż po wsiach stacjonowały radzieckie komendy, które nie były chętne przesiedleńcom. Przykładowo w Kołczygłowach sowieci zarekwirowali żyto, przeznaczone dla mieszkańców. Stwierdzili, że to „mienie poniemieckie”. Trzeba oddać sprawiedliwość sekretarzowi Michalskiemu, że starał się wyjaśnić tę sprawę, nie wiadomo jednak się skończyła.
A w tym czasie partii szczególnie zależało na dobrym wizerunku. W tym czasie trwały przygotowania do referendum ustrojowego. Trzeba przyznać, że ówczesne pytania były nieźle skonstruowane: dotyczyły zniesienia Senatu, utrzymania reformy rolnej (zaznaczając, że prywatna inicjatywa nie będzie zakazana) oraz utrzymaniem granicy na Odrze i Nysie Łużyckiej. Propaganda rządowa zachęcała do głosowania 3xTak. 16 czerwca 1946 roku odbył się wielki wiec w Miastku, na które przyjechał przedstawiciel Komitetu Wojewódzkiego PPR w Gdańsku. W teren ruszyli aktywiści, niektórzy także z PPS, którzy rozwieszali plakaty Głosuj 3xTak. Jak się później okazało, referendum zostało sfałszowane – wg oficjalnych danych ponad połowa obywateli zagłosowała zgodnie ze wskazaniami rządu. Faktycznie, jak się udało po latach ustalić prof. Andrzejowi Paczkowskiemu, tylko 66% Polaków poparło granicę zachodnią, natomiast na pierwsze i drugie pytanie dot. Senatu i reformy rolnej odpowiedziało „nie”.
„Sukces” referendum wzmocnił PPR. W lipcu 1946 roku do miasteckiego komitetu należało 224 członków. Na posiedzeniu międzypartyjnej komisji Michalski i Kasprowicz, będący już oficjalnie I sekretarzem Powiatowego Komitetu PPS, ustalili, że obie partie otrzymają w Powiatowej Radzie Narodowej po 6 miejsc. Wkrótce potem, w wyniku ustaleń politycznych, dokonano przetasowań na politycznej scenie Miastka: podjęto decyzję o usunięciu z funkcji burmistrza Bernarda Brzozowskiego, a wstawiono na jego miejsce Karola Zielenia (PPS). Natomiast Sobkowiak i Michalski mieli zostać wybranymi przewodniczącymi Powiatowej i Miejskiej Rady Narodowej.

Przejście do województwa szczecińskiego

W tym czasie, od 23 maja 1946 roku powiat miastecki przeszedł do województwa szczecińskiego. Oficjalnie stało się od lipca. Wizytujący nowe tereny wojewoda szczeciński Leonard Borkowicz był niezadowolony z małej obecności działaczy PPR na stanowiskach publicznych. Z tego też pewnie powodu Michalski i Sobkowiak dążyli do zmian we władzach miejskich.
Nieoczekiwanie jednak 28 sierpnia 1946 roku Józef Michalski zostaje zwolniony z funkcji I sekretarza KP PPR. Nie wiadomo dokładnie, co było tego przyczyną. Jego następca, Ignacy Sobkowiak sugerował w sprawozdaniu, że przyczyną jego odwołania były naciski PPS (zwłaszcza Piotra Kasprowicza), który miał stwierdzić: „Z Michalskim nie da się współpracować z powodu jego pijaństwa”. Sam Kasprowicz twierdził jednak w swoich wspomnieniach, spisanych w latach 80., że Michalski miał nielegalnie handlować końmi, co zostało wykryte. Co ciekawe, po odwołaniu z funkcji były I sekretarz na kilka dni zniknął i nie można było go znaleźć, co denerwowało działaczy PPR, chcących otrzymać od niego dokumentację partyjną. Ostatecznie Michalski zrezygnował jeszcze we wrześniu 1946 roku z funkcji w MRN. W lipcu 1948 roku oddał swoją legitymację partyjną. Jeśli wierzyć bowiem Kasprowiczowi, Michalski miał być znajomym Władysława Gomułki, który w tym czasie postawił się Józefowi Stalinowi, sprzeciwiając się kolektywizacji. „Wiesław” (taki był pseudonim Gomułki) został usunięty z funkcji I sekretarza KC PPR, zaś jego zwolennicy byli usuwani z partii. W późniejszym okresie Michalski nie udzielał się politycznie. W latach 60. udzielał informacji historykowi Hieronimowi Rybickiemu, piszącemu Dzieje ziemi miasteckiej. Zmarł pod koniec lat 60. Był na pewno lepszy od swojego poprzednika, Józefa Mrozińskiego.

Ciąg dalszy nastąpi...

J. Rogoziński  komendant MO w Miastku

Miastko w oczach komunistów. Nasz historyczny cykl w odcinka...

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza