Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miasto będzie miało znowu kolej

PIOTR KAWAŁEK
Kiedy likwidowano bytowską kolej, były jeszcze parowozy.
Kiedy likwidowano bytowską kolej, były jeszcze parowozy.
Po piętnastu latach odradza się komunikacja kolejowa w Bytowie. Pociągi osobowe do Trójmiasta ponownie zaczną kursować jeszcze w tym roku.

Do Słupska na razie bytowianie raczej nie dojadą, bo skradziono tory. Samorząd bytowski jest zdecydowany przejąć nieczynną od lat linię kolejową pomiędzy Bytowem a Lipuszem.

- Chcemy przywrócić tu ruch towarowy oraz osobowy - mówi Stefan Sroka z urzędu miejskiego. - Zależy nam, aby po ośmiu latach rozmów w końcu podpisać umowę z PKP. Nie możemy dłużej czekać, bo infrastruktura jest rozkradana. Samorządowcy liczą na ożywienie gospodarcze miasta, wiele miejscowych firm chce transportu kolejowego, m.in. hurtownie budowlane i składy opału.

Urzędnikom pomagają specjaliści z Instytutu Rozwoju i Promocji Kolei, którzy reaktywowali już niejeden zapomniany szlak kolejowy. - Ta trasa powinna być przywrócona do życia - mówi Patryk Skopiec, wiceprezes IRiPK. - Co najważniejsze koszty nie są relatywnie duże. Najwyżej kilka milionów złotych. Na dodatek pieniądze na reaktywację kolei są zarezerwowane w funduszach unijnych, tym bardziej miasto powinno po nie sięgnąć.

Spotkanie urzędników z Bytowa z urzędnikami z PKP odbędzie się jeszcze w marcu. Kolej odda szlak kolejowy w bezpłatne użytkowanie. - Projekt umowy już jest, teraz załatwiamy ostatnie formalności - zapewnia Alicja Szczodrowska z PKP Nieruchomości w Gdyni. Na pierwszy ogień pójdą pociągi towarowe.

Po niewielkiej modernizacji torowiska, będą kursowały również osobowe. Obsługiwać ma je szynobus. W stronę Korzybia i Słupska bytowska kolej prędko raczej nie pojedzie, bo szyny częściowo już rozkradziono.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza