Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miasto powinno dbać o interes Inwestorów, ale i mieszkańców

Grzegorz Hilarecki
Przed wyborami samorządowymi w 2014 roku zbudowano zbiornik na deszczówkę przy ul. Kossaka. Pamiętam, jak mieszkańcy tej ulicy cieszyli się, że w końcu budowany jest zbiornik, który ma zapobiec notorycznemu zalewaniu tej ulicy przez deszczówkę.

Już wtedy było jednak wiadomo, że ta inwestycja nie rozwiąże problemu. Potrzeba bowiem kilku większych zbiorników. Problem wynikał z tego, że władze miasta za rządów Macieja Kobylińskiego, zgadzając się na kolejne betonowanie wielkich parkingów pod galerie handlowe, nie zadbały o odpowiednie odprowadzenie deszczówki. Dlaczego wracam do takich zaszłości sprzed tylu lat? Bo teraz ponownie prywatni inwestorzy wzięli się za budowę.

Za ulicą Zaborowskiej powstaje osiedle. To oznacza, że miasto, chcąc nie chcąc, będzie musiało zainwestować tam w drogi. Kolejne utwardzone przestrzenie spowodują, że woda deszczowa będzie spływać szybko w dół miasta i zalewać kolejne ulice. Gdyż kolektory mają swoją przepustowość. Już w 2014 roku władze miasta zapewniały, że planowane jest wstawienie w przyszłości do budżetu miasta budowy dodatkowych zbiorników retencyjnych w tej części Słupska. Między ulicami Szczecińską, Dunikowskiego a Koszalińską jest plac, który można by zagospodarować na takie cele. Zbiornik, który zostałby tam zainstalowany, miałby roztrząsać wodę pod ciśnieniem, wtedy by szybciej spływała. Taka inwestycja zabezpieczyłaby także ulicę Szczecińską.

Minęła kolejna kadencja i mamy ten sam problem. Teraz jednak deweloperzy budujący za Zaborowskiej mają zostać przez władze przypilnowani, by dwa zbiorniki tam powstały.

Gorzej z wielkim projektem, który miał rozwiązać problem w całym mieście. Dzisiaj na stronie VIII piszemy, dlaczego nie doszedł on do skutku, mimo próby w poprzedniej kadencji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza