Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miejski akwapark i powiatowy przewoźnik. Radni zadecydowali

Aleksander Radomski
Aleksander Radomski
Kolejne środki otrzymają dwie finansowo chłonne miejskiej instytucje. Radni zdecydowali o dodatkowym kapitale dla akwaparku i remontowanego MCK-u. Zgodzili się też na zawarcie porozumienia z PKS-em w sprawie dotacji z Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych.

Miesiąc temu przeciw teraz już za. Rada Miejska w Słupsku zgodziła się na dodatkowy wydatek związany z modernizacją budynku Miejskiego Centrum Kultury. Chodzi o docieplenie piwnicy, gdzie pod posadzką zagnieździła się wilgoć, usunięcie dawnych systemów wygłuszenia i przebudowę odnowionego tarasu, bo jedno z wejść znajduje się zbyt wysoko w stosunku do podłogi w środku.
Koszt to 66 tysięcy złotych. Przypomnijmy, że przeciągający się remont budynku pochłonął około 5 mln zł.

Radni nie oponowali również w sprawie 999 tysięcy złotych, które mają zasypać finansową dziurę w Parku Wodnym Trzy Fale. Władze miasta środki znalazły w budżecie.

- W założeniu tego typu inwestycje nie są dochodowe - tłumaczył Marek Goliński, wiceprezydent Słupska. - Nikt nie przewidywał, planując budżet na 2020 roku, że ta instytucja nie będzie mogła w pełni funkcjonować. Ze względu na pandemię, dwukrotnie wprowadzono odgórny zakaz jej funkcjonowania - przypomniał.

Nie była to jednak najbardziej dyskutowana uchała podczas środowej sesji. Znacznie więcej kontrowersji wzbudził projekt złożony przez klub PO w sprawie zawarcia porozumienia z powiatem słupskim. Chodzi o porozumienie między samorządami na mocy którego starostwo mogłoby skorzystać z dotacji przyznawanych przez rząd w ramach Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych. Kłopot w tym, że dla Słupska oznacza to konieczność oddania starostwu kompetencji do organizowania przewozów miejskich.

- Nasze obawy są rzeczywiste - podkreślał prezydent Goliński. - Obecnie mamy stuprocentowy wpływ na to, gdzie i w jaki sposób będą realizowane przewozy. Dotyczy to nie tylko MZK, PKS-u, ale i innych prywatnych przewoźników.

Zdaniem władz miasta porozumienie jest niekorzystne dla Słupska i miejskiego przewoźnika, czyli MZK, a tak władze ratusza, jak i radni powinni “działać li tylko na korzyść miasta i mieszkańców”.

W kontrze padały argumenty, że porozumienie pokazuje wymiar partnerstwa między samorządowcami, na co odpowiadano, że na sesji przyjęto uchwałę w sprawie zmiany mpzp w zezwalającej na budowę przez Słupsk zbiornika retencyjnego i boiska przy “rolniczaku”. Z kolei starostwo przy szkole zamierza wybudować halę sportową. Radna Renata Stec przypomniała, że niedawno miasto chciało przekazać obsługę linii 28 dla Nord Expresu. Ratusz ripostował, że program był pilotażowy, a wówczas radni stanęli murem za MZK. Nie brakło głosów, że w tej sprawie sesja miejska bardziej przypomina tę powiatową (radna Lenart) oraz że przyjaciół lepiej szukać bliżej, a wrogów trzymać z daleka (radny Dobkowski). Głos zabrał również starostwa słupski Paweł Lisowski, który zapewnił, że PKS nie będzie Konkurencją dla MZK, a jeśli porozumienie będzie dla Słupska niekorzystne, to zawsze może z niego zrezygnować. Finalnie 12 radnych zagłosowało za przy ośmiu głosach sprzeciwu. Oznacza to, że PKS może sięgnąć po 1,5 mln zł rządowej dotacji.

Zobacz także: W Słupsku powstanie nowy market

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza