Mieszkańcy całego regionu słupskiego spotkali się na Powiatowym Święcie Plonów w Osiekach

Kilka tysięcy ludzi przyjechało w sobotę po południu do najmniejszego sołectwa w gminie Kępice, aby uczestniczyć w powiatowych dożynkach.

Aby na nie dojechać, trzeba było przeszło pół godziny grzecznie wolno posuwać się w sznureczku samochodów, które w końcu parkowały na łące. Na łące rozstawiono także dożynkową scenę, a obok trzy rzędy namiotów, w których swoją ofertę prezentowały sołectwa i Koła Gospodyń Wiejskich z gminy Kępice oraz innych gmin z całego powiatu. Do rozmowy zapraszały instytucje związane z rolnictwem, a swoje towary zachwalali handlowcy.

Organizatorzy nie zapomnieli także o atrakcjach dla małych i dużych, włącznie ze zjeżdżalniami, strzelnicą, jazdą na mechanicznym byku czy bezpłatną zupą, do której ustawiła się spora kolejka.

Najpierw jednak o godz. 12 mszę świętą dziękczynną w intencji rolników w kościele pod wezwaniem św. Anny w Barcinie odprawił ks. Jacek Gierszewski, proboszcz tej parafii. Następnie orszak dożynkowy przeszedł i przejechał na plac koło sceny w maleńkich Osiekach ( niewiele ponad stu mieszkańców), gdzie Olga i Mariusz Miśkiewiczowie, dożynkowi starostowie uroczyście przekazali chleb z nowego ziarna staroście słupskiemu Pawłowi Lisowskiemu i Magdalenie Majewskiej, burmistrzowi Kępic. Ci obiecali , że będą go dzielić sprawiedliwie i że zadbają, aby go nikomu nie zabrakło. Chwilę potem wójtowie gmin z powiatu słupskiego albo ich współpracownicy dzielili się świeżymi chlebami z zebranymi. Cały czas im przygrywała Orkiestra Dęta Gminy Kępice, a świeże chleby ze sceny pobłogosławił ks. Gierszewski.

Potem uroczyście powitano zaproszonych gości, którymi byli politycy PO i PiS. List od premiera Mateusza Morawieckiego odczytała posłanka Dorota Arciszewskiego-Mielewczyk. Potem głos zabrali jeszcze poseł Zbigniew Konwiński, senator Kazimierz Kleina oraz wojewódzka radna Danuta Wawrowska, która wypowiedziała się w imieniu marszałka województwa pomorskiego. Wszyscy byli zachwyceni sprawnością organizatorów, dziękowali rolnikom za ich trud i nie żałowali różnych deklaracji, co nie dziwiło, bo zarówno przy drodze dojazdowej, jak i na dożynkowym placu było widać sporo dużych plakatów i banerów wyborczych.

Nie zabrakło także odznaczeń i wyróżnień. W imieniu ministra rolnictwa odznaczenia "Zasłużony dla rolnictwa" wręczała poseł Arciszewska-Mielewczyk, a statuetki "Bursztynowego Kłosa 2019" wyróżniającym się rolnikom z powiatu słupskiego wręczali starosta Lisowski oraz Jan Olech, przewodniczący Rady Powiatu Słupskiego. Nazwiska i krótkie charakterystyki uhonorowanych przedstawimy w poniedziałkowym wydaniu "Głosu Pomorza".

Rozstrzygnięto także konkurs na najładniejszy wieniec dożynkowy. W tym roku uczestniczyło w nim 31 wieńców. Wśród wieńców tradycyjnych I miejsce konkursowe jury przyznało sołectwu Rumsko z gm. Główczyce. Drugie miejsce przypadło wieńcowi z gminy Kobylnica, a trzecie - wieńcowi KGW Siemianice. Przyznano także dwa wyróżnienia - dla wieńców z Możdżanowa i Biesiowic. W kategorii wieniec nietypowy I miejsce zajęło Redzikowo z gm. Słupsk, wyprzedzając Żochowa z gminy Główczyce i Budowo z gm. Dębnica Kaszubska. Wyróżnienia przypadły wieńcowi ze wsi Płocko w gm. Kępice oraz dziełu KGW Bierkowo.

23 chleby z domowego wypieku walczyło o tytuł najlepszego chleba dożynkowego. Ostatecznie I miejsce zdobył chleb Alicji Oleszek z Główczyc. Drugie miejsce zajął chleb sołectwa Korzybie, a trzecie - Stanisławy Berbeć z Wierzchocina w gm. Smołdzino. Osobną kategorię stanowiły chleby wypieczone przez piekarnie, które zgłosiły sołectwa Osieki, Bronowo i Przytocko.

Poza tym dożynki wypełnił konkurs na Gospodynię i Gospodarza 2019 roku, w którym uczestniczyły 4 pary. Najlepsi okazali się Longina Jagieło i Maksymilian Duchcik, reprezentanci gminy Kobylnica. Spośród 5 stoisk , które poddały się ocenie, najlepsze okazało się to, które przygotowała gmina Kobylnica.

Organizatorzy zaprosili także wiele zespołów z powiatu słupskiego i Słupska. Na scenie pojawiły się m.in. zespół Klęcinianki, kaszubski zespół Zgoda, orkiestra Gminnego Centrum Kultury i Promocji w Kobylnicy z Anną Chodyną oraz wielu innych wokalistów. Sporym zainteresowaniem cieszył się występ grupy coverowej, która zaprezentowała nieśmiertelne przeboje grupy Abba. Około godziny 19.30 tegoroczne dożynki zwieńczyła zabawa taneczna.