Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Dolska koło Miastka biją na alarm. Wilki podchodzą pod ich gospodarstwa [zdjęcia]

[email protected]
Na zdjęciach: Agnieszka Szadkowska oraz ślady wilka.
Na zdjęciach: Agnieszka Szadkowska oraz ślady wilka. Andrzej Gurbra
Agnieszka i Stefan Szadkowscy z podmiasteckiego Dolska biją na alarm. Pod ich gospodarstwo podchodzą wilki. Ich celem mają być zwierzęta gospodarskie.

– Ale boimy się także o dzieci i siebie. Zresztą zagrożenie jest nie tylko u nas – mówi przejęta Agnieszka Szadkowska, sołtys Dolska. Dodaje, że chce szybko zorganizować zebranie wiejskie, aby poinformować wszystkich mieszkańców, ale także przegonić wilki, nie wyłączając ich odstrzału.

Byliśmy na miejscu, w gospodarstwie państwa Szadkowskich. Pan Stefan pokazuje na swoim polu ślady wilka. Widać je wyraźnie. – Jakiś czas czuwał przyczajony na polu, później podszedł pod ogrodzenie, za którym są krowy, ale odszedł – oznajmia Stefan Szadkowski. Pani Agnieszka mówi, że do „wizyty” wilka doszło w piątek z samego rana. – Mąż około szóstej usłyszał ujadanie naszych psów. Zobaczył przez okno, że krowy odeszły od paśnika. Cielaki były w środku otoczone przez dorosłe osobniki. No i zobaczył na górce wilka. Zaczął go straszyć, płoszyć, ale ten nie reagował. Wilk cały czas obserwował nasze krowy. Zamknęliśmy psy. W końcu podszedł bliżej i powoli odszedł. Byliśmy przerażeni – opowiada pani Agnieszka. „Wizyta” wilka trwała około pół godziny.
Szadkowscy twierdzą, że cała wataha wilków przebywa nad jeziorem. Mieli je widzieć inni mieszkańcy. Około osiem sztuk. – Nie spaliśmy całą noc, czuwaliśmy – mówi pani Agnieszka. – Najbardziej boję się o dziecko. Wyjdzie na podwórko się bawić i co?! Nie wiemy, co robić. Niedaleko jest plac zabaw.

Więcej na ten temat w papierowym Głosie Bytowa/Miastka (Głos Pomorza).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza