Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy gminy Słupsk protestują przeciw powiększeniu Słupska w Warszawie pod Kancelarią Premiera i przejdą pod Sejm

Grzegorz Hilarecki
Grzegorz Hilarecki
Dzisiaj o godzinie 9 mieszkańcy podsłupskich miejscowości stanęli z transparentami na przeciw Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Warszawie. Głośno protestują przeciwko procedowanej zmianie granic administracyjnych Słupska kosztem przyległych sołectw gminy Słupsk.

Jak podkreśla Ewa Guzińska, rzeczniczka gminy Słupsk, to oddolny protest mieszkańców. Nie uczestniczą w nim urzędnicy. Wczoraj do Warszawy wyjechało pięć autokarów, wypełnionych mieszkańcami podsłupskich miejscowości.

- Nie wyrażamy na to zgody. Nie wyrażamy. Merytorycznych argumentów na to miasto nie posiada i posiadać nie będzie - krzyczał rano przez megafon pod kancelarią premiera Paweł Nosal, prezes stowarzyszenia Nasza Krępa. - Przyjechaliśmy tutaj by zaprotestować przeciwko decyzjom pani prezydent Słupska i radnym.

Protestujący podkreślali, że realizacja wniosku miasta, który jest już w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji o włączenie sześciu sołectw i obrębu to "w praktyce likwidacja gminy Słupsk".

- Te sołectwa to 25 procent obszaru, ale co ważniejsze 60 procent mieszkańców gminy - mówił pan Nosal.

W proteście brało udział około 300 mieszkańców, którzy stali z transparentami typu: "Zostaję w gminie Słupsk", "Stop grabieży gminy Słupsk", "Wieś ma głos" itp. Skandowano: - Zostajemy, zostajemy, zostajemy!!!

Oficjalnie władze gminy tego protestu nie organizowały. Został on zgłoszony i odbywał się zgodnie z przepisami.

Pani Wójt Barbara Dykier dzisiaj w Warszawie jest tylko na spotkaniu w ministerstwie.

Zaś protestujący przejdą pod Sejm.

Przypomnijmy, słupski samorząd w grudniu ub. roku wszczął procedurę zmiany granic. Pod koniec marca przekazał komplet z tym związanych dokumentów i analiz do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Wojewoda Pomorski wydał opinię na ten temat, pokazując, że w całości przyjęcie wniosku miasta byłoby dla gminy problemem, co innego przyłączenie do miasta 2-3 sołectw (miasto chce przyłączyć sześć i obręb). Decyzję podejmie rząd do końca lipca. Ewentualna zmiana granic może nastąpić od 1 stycznia 2023 roku.

Konsultacje społeczne pokazały, że mieszkańcy gminy nie chcą przyłączenia do miasta, a mieszkańcy Słupska są za powiększeniem miasta. Naukowcy opiniujący słupski wniosek, doszli do konkluzji, że jest to korzystne dla miasta ale i mieszkańców gminy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza