Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy gminy Smołdzino boją się gazu łupkowego

Zbigniew Marecki
Roboty ziemne w pobliżu Żelaza, które niepokoją mieszkańców wsi.
Roboty ziemne w pobliżu Żelaza, które niepokoją mieszkańców wsi. Izabela Smagoń
Nie po to wyprowadziliśmy się na wieś na granicy parku narodowego, aby teraz planowano tutaj wydobycie gazu łupkowego - mówi Izabela Smagoń z Żelaza. Jak twierdzi, firma poszukiwawcza rozpoczęła już roboty.

Wieś Żelazo leży w otulinie Słowińskiego Parku Narodowego. Jej mieszkańcy mieszkają tam w otoczeniu zieleni i przyciągających turystów łąk. Przyjezdni są zachwyceni ich urokiem i obserwacją rzadkich ptaków.

- Z niepokojem obserwowaliśmy, jak w naszej okolicy pojawili się przedstawiciele firmy Lane Energy Poland. Wkrótce dowiedzieliśmy, że mają tu zamiar poszukiwać złóż gazu łupkowego - opowiada pani Izabela.

Zobacz także: Minister środowiska spotkał się z mieszkańcami gminy Smołdzino (wideo, zdjęcia)

Mieszkańcy Żelaza odetchnęli, gdy dowiedzieli się, że firma nie będzie mogła rozpocząć poszukiwania węglowodorów bez decyzji środowiskowej - Tymczasem przed kilku dniami przedstawiciele firmy zaczęli robić nam kopalnię, choć nie ma jeszcze pozwolenia na budowę! Na dodatek tworzą zbiornik retencyjny w pobliżu gminnego ujęcia wody - dodaje pani Izabela.
Katarzyna Woźniak, dyrektor Słowińskiego Parku Narodowego, jeszcze tych robót nie widziała, ale powiedziała nam, że sprawdzi, co się dzieje w pobliżu Żelaza.

- Zostaliśmy uznani za stronę przez gminę. Stąd wiemy, że trwają przygotowania do sporządzenia raportu o oddziaływaniu na środowisko, którego zażądała Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Gdańsku. Dopiero po tej procedurze gmina będzie mogła wydać zezwolenie na prowadzenie robót budowlanych - mówi pani dyrektor.

Z kolei Lidia Orłowska-Getler, wójt Smołdzina, wie tylko, że na razie Lane Energy Poland dysponuje jedynie koncesją na prace poszukiwawcze. - One są zawieszone do czasu, kiedy firma nie uzyska pozwolenia na budowę. Nic nie wiem o żadnych robotach. Być może coś się zmieniło, ale o tym może wiedzieć moja zastępczyni - dodaje pani wójt.

Wicewójt Małgorzata Żebrowska jednak nie odbierała telefonu komórkowego. Za to odebrał go Tomasz Grydzewski z Lane Energy Poland, ale jedynie potwierdził, że spółka ma rządową koncesję na poszukiwanie gazu łupkowego na Pomorzu.

- O szczegółach może się wypowiedzieć jedynie nasza rzeczniczka prasowa - uciął rozmowę.
Do pani rzecznik nie udało się nam dodzwonić. Do sprawy wrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza