Mieszkańcy nie chcą kolejnej stacji paliw na os. Niepodległości

Panika mieszkańców powstała w momencie, kiedy na klatkach schodowych pojawiły się komunikaty informujące o zamiarach inwestora.

- Zwrócił się do mnie zarząd Wspólnoty Mieszkaniowej Michałowskiego 1 z prośbą o wywieszenie komunikatów z informacją o inwestycji w blokach, które podlegają Spółdzielni Mieszkaniowej „Dom nad Słupią”. Działka, o której mowa, nie należy co prawda do spółdzielni, a do prywatnego inwestora, który może tam zbudować, co chce - mówi Leszek Orkisz, prezes SM „Dom nad Słupią”.

- Rozumiem jednak ludzi, że nie chcą pod oknami mieć stacji benzynowej z gazem i myjnią, dlatego ogłoszenia kazałem wywiesić - dodaje.

W Wydziale Budownictwa Urzędu Miejskiego w Słupsku dowiedzieliśmy się, że póki co, nie ma zgody na budowę stacji, bo też nikt o taką nie wystąpił.

Niepokój Zarządu Wspólnoty jest uzasadniony.

- Spotkał się z nami inwestor, który poinformował nas o swoich planach. Nie była to wiążąca decyzja o budowie. Po prostu uważał za stosowne, aby nas o tym poinformować. Na placu miedzy blokami chce wybudować stację benzynową wraz z myjnią samochodową - mówi Irena Stasiak, administrator Zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej Michałowskiego 1. - Dlatego uznaliśmy, że musimy sąsiadów poinformować o zamiarach inwestora. Naszym zdaniem budowa takiego obiektu w wielorodzinnej zabudowie to fatalny pomysł - mówi Stasiak.

Ratusz jednak uspokaja, że budowa stacji benzynowej w tym miejscu nie jest możliwa.

- Otrzymaliśmy odpowiedź z Urzędu Miasta w Słupsku, z której wynika, że zgodnie z zapisami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego obejmującego ten teren - mowa o planie „Nowa Kotarbińskiego” - nie jest możliwa budowa stacji w tym miejscu. Tak wygląda sprawa na dzień dzisiejszy. Co będzie w przyszłości,czy zapisy w planie zagospodarowania nie ulegną zmianie, to my też tego nie wiemy.

Mieszkańcy bloków znajdujących się w pobliżu zaznaczają, że chodzi nie tylko o bezpieczeństwo - obawy wzbudzają m.in. butle z gazem, ale także o ciasną zabudowę na osiedlu. Zwracają uwagę, że w pobliżu potrzebne są parkingi, a stacja zabrałaby im miejsca już obecnie funkcjonujących parkingów.

Zobacz także: Na terenie starego browaru powstała Biedronka