Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Słupska skarżą się na swąd gazu

Zbigniew Marecki
Zbigniew Marecki
Zdjęcie poglądowe.
Zdjęcie poglądowe. pixabay.com
Mieszkańcy Słupska skarżą się na swąd wydobywający się z gazu.

Od kilku dni odbieramy telefony od mieszkańców Słupska, którzy mieszkają w różnych punktach miasta i twierdzą, że gaz spalany w kuchenkach gazowych w ostatnich dniach ma dziwny swąd. Postanowiliśmy sprawdzić, czy to może być skutkiem działań ze strony Polskiej Spółki Gazownictwa, która dostarcza gaz.

W słupskiej gazowni nic się nie dowiedzieliśmy, bo jej kierownik wskutek wewnętrznych regulacji nie może udzielać informacji dla mediów. Zostaliśmy więc odesłani do biura prasowego PSG w Warszawie. Na nasze pytanie zareagował Artur Michniewicz, rzecznik prasowy PSG, twierdzi, że ta spółka nie prowadziła i nie prowadzi obecnie żadnej akcji przewaniania i nawaniania gazu.

- Gaz jest wysyłany taki sam jak zawsze. Z takim samym stężeniem środka nawaniającego. Jedyne, co mi przychodzi do głowy, to to, że przed świętami kuchenki są intensywnie użytkowane i to może jest zapach wynikający z braku przeczyszczenia i konserwacji użytkowanych urządzeń. Jeśli ktoś smażył lub piekł, to może olej gdzieś się dostał, który się spalał i to powodowało takie dziwne wrażenie. W każdym razie nasze urządzenia pomiarowe nic nie wykazują - mówi Michniewicz.

Przy okazji wyjaśnił, że gaz ziemny z natury jest bezwonny. Dlatego do niego jest dodawana substancja zwana THT (etrahydrotiofen – heterocykliczny związek chemiczny, nasycona pochodna tiofenu - dop. red.)

Raz w roku spółka dodaje jej znacznie więcej, aby ludzie, którzy ją poczują, zgłaszali to. - W ten sposób wykrywamy wszelkie nieszczelności w sieci. W tym roku na Pomorzu tę akcję robiliśmy w październiku. Nie ma więc możliwości, aby tak intensywny zapach pozostał do tej pory - dodaje Michniewicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza