- Codziennie „lokomotywy” bardzo hałasują. I to o różnej porze, nie wyłączając wieczorów oraz poranków. Jest to bardzo uciążliwe dla nas. Czy kolejowe pojazdy nie mogłyby stać w innym miejscu, dalej od zabudowań mieszkalnych. Są tory, takie miejsca – twierdzą mieszkańcy. Dodają, że zwracali się z prośbą o interwencję do straży miejskiej, ale usłyszeli, że to nie jest jej kompletacja. – Kontaktowaliśmy się także z PKP, ale nic to nie dało – mówią ludzie.
Byliśmy na miejscu, wykonaliśmy zdjęcia i zwróciliśmy się w tej sprawie do Polregio oraz do PLK.
- Sprawdziliśmy zgłoszenie bazując m.in. na przesłanym zdjęciu. Widoczny na nim elektryczny zespół trakcyjny, w naszej opinii nie generuje uciążliwych hałasów, nawet podczas pracy np. klimatyzacji. Być może hałas generowany jest przez pojazdy innych przewoźników. Miejsce postoju pojazdu na torach odstawczych czy bocznicach jest wyznaczane przez zarządcę infrastruktury kolejowej, czyli PKP Polskie Linie Kolejowe – informuje Dominik Lebda, rzecznik prasowy Polregio. Dodaje, że pomocny w dalszym wyjaśnieniu sprawy mógłby być filmik z widocznym na nim pojazdem oraz ze słyszalnym hałasem.
I jeszcze stanowisko PLK. - Pociągi, które kończą bieg na stacji w Słupsku, do czasu kolejnego wyjazdu na linię czekają na torach bocznych. Ze względów technicznych, w ciągu dnia, silniki składów elektrycznych, które wyjeżdżają w dalszą drogę po kilkunastu minutach od zakończenia kursu, mogą być włączone. Dotyczy to kilku składów w ciągu dnia. Zarządca infrastruktury zwraca uwagę, aby przewoźnicy w miarę możliwości wyłączali silniki przy dłuższych postojach i tym samym ograniczali niedogodności dla mieszkańców – informuje Przemysław Zieliński z zespołu prasowego PKP PLK.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?