Mieszkańcy Słupska zagłosowali na boisko, a urzędnikom wyszedł plac zabaw

Mieszkańcy osiedla są mocno tym faktem zdziwieni. W ramach budżetu obywatelskiego pomysł na boisko otrzymał, aż 1102 głosy. Wygrał w kategorii zadanie infrastrukturalne lokalne w pierwszym okręgu w Słupsku, czyli na osiedlu Niepodległości. Do wydania na budowę jest więc 450 tys. zł.

- Z tym, że to zadanie składa się z dwóch części, siódmej już odsłony budowy Parku Witkacego. Na to jest 150 tysięcy, powstanie ściana wspinaczkowa, i pierwszej części Parku Riedla. Tu na boisko, które miało powstać jest 300 tys. zł. Ze zdziwieniem dowiedzieliśmy się, że boisko nie może powstać przez zapisy planu miejscowego. Nie pozostaje więc nic innego, jak zaakceptować propozycję ratusza, by powstał plac zabaw z miejscem odpoczynku - uważa radny Bogusław Dobkowski, który stał za propozycją rozbudowy Parku Witkacego oraz powstania nowego na Riedla. Do niego zgłosili się mieszkańcy Osiedla Zachód i wspólnie walczyli o głosy w budżecie obywatelskim.

Teraz na swoim forum mieszkańcy osiedla dyskutują na temat nowej propozycji ratusza oraz nad tym, co ma powstać na Riedla. Osiedle jest rozwojowe i ci z mniejszymi dziećmi woleliby plac zabaw, inni boisko. Trwają teraz uzgodnienia z projektantami i urzędnikami.

- Są różne głosy, ale po drugiej stronie ulicy jest miejska działka i będziemy starali się, by zmieniono zapisy planu, by tam mogła być infrastruktura sportowa. Tak by w przyszłym roku było tu boisko - tłumaczy radny Dobkowski.

A oto odpowiedź ratusza na nasze pytania, w tym podstawowe, jak to jest, że urzędnicy sprawdzają wnioski zgłaszane do budżetu obywatelskiego, czy spełniają wymogi prawne, a tu jednak nie można projektu zrealizować?

"Wniosek pn. VII etap Parku Witkacego i I etap Parku Ridela (OKRĘG I) był opiniowany zgodnie z procedurą oceny merytorycznej.

Zapisy miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego „Dzielnica Mieszkaniowa Zachód” dopuszczają lokalizację obiektów małej architektury , takich jak urządzenia zabawowe, ławki, elementy siłowni zewnętrznej, bramki czy stojaki do koszykówki. Plan dopuszcza również tworzenie pojedynczych wolnostojących parterowych obiektów kubaturowych oraz utwardzenie gruntu pod warunkiem, że zostanie zastosowana nawierzchnia zapewniająca infiltrację wód opadowych.

Brak jednoznacznych zapisów planu miejscowego pozwolił, na etapie opiniowania wniosku uznać, że utwardzone miejsce służące rekreacji, także poprzez sport, jest zgodne z zapisami planu miejscowego.

Pamiętajmy, że wnioski składane przez mieszkańców do budżetu obywatelskiego to pomysły, plany, czasem niezbyt precyzyjne i jednoznaczne. Jest to zrozumiałe, gdyż nie każdy mieszkaniec posiada wiedzę nt. działań inwestycyjnych, ale dzięki swojej aktywności i inwencji może wnieść dużo ciekawych pomysłów skutkujących rozwojem miejskiej przestrzeni.

Podczas przygotowywania koncepcji projektowej boiska sportowego i szczegółowej analizy zapisów obowiązującego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, pojawiła się wątpliwość dotycząca możliwości lokalizacji na przedmiotowym terenie powyższej inwestycji. Rozstrzygnięcia sądów w tym zakresie wskazują, że boiska sportowe nie mogą być zaliczone do obiektów małej architektury.

Niemniej jednak, jesteśmy w stałym kontakcie z autorami pomysłu na realizację ww. zadania i podejmujemy starania ukierunkowane na zachowanie sportowego i rekreacyjnego charakteru złożonego wniosku i poddanego pod głosowanie zadania" - czytamy w odpowiedzi.