Piętrową kamienicę przy ul. Grunwaldzkiej 5-7 zamieszkuje tylko sześć rodzin. Przedstawiciele wszystkich podpisali się pod protestem do władz miasta w sprawie montażu przy ich budynku ekranów dźwiękochłonnych. Prace są prowadzone przy okazji modernizacji nawierzchni ulicy.
- Wykopy pod ekrany są prowadzone około trzech metrów od naszych okien - mówi Leszek Manuszak, lokator z parteru. - Nikt nas nie pytał o zdanie, czy chcemy te ekrany. One nam do niczego nie są potrzebne.
Mieszkańcy kamienicy twierdzą, że nigdy nie narzekali na uciążliwy hałas dochodzący z ulicy.
- Mamy dźwiękoszczelne okna - przekonuje Jolanta Pawlewska, lokatorka. - Poza tym otwarto przecież obwodnicę i ciężkie, głośne ciężarówki mogą jechać tamtą drogą. Przed naszymi oknami przejeżdżają głównie samochody osobowe, a one nam nie przeszkadzają.
Zdaniem lokatorów, montaż ekranów dźwiękoszczelnych tylko im zaszkodzi.
- Nasze mieszkania są stare, a co za tym idzie, często wilgotne. Słońce, które padało na budynek, trochę go osuszało. Teraz zupełnie będziemy odcięci od światła słonecznego. W naszych mieszkaniach od strony ulicy przez całą dobę będzie ciemno. To spowoduje, że będziemy więcej płacili za prąd - mówi Michał Manuszak, syn pana Leszka.
Mieszkańcy twierdzą, że urzędnicy postanowili po prostu zasłonić budynek, który nie wygląda ładnie.
Marcin Grzybiński, zastępca dyrektora Zarządu Infrastruktury Miejskiej, zapewnia tymczasem, że ekrany dźwiękochłonne muszą stanąć koło budynku.
- Na podstawie postanowienia państwowego powiatowego inspektora sanitarnego dla tej inwestycji konieczne było opracowanie raportu o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko. Raport ten powstał w marcu 2008 roku. Na postawie raportu i postanowienia państwowego powiatowego inspektora sanitar- nego została wydana decyzja środowiskowa prezydenta miasta, która polecała wykonać między innymi ekrany akustyczne konieczne ze względu na dotrzymanie standardów emisyjnych - przekonuje Marcin Grzybiński. - Ekrany poprawią standard życia mieszkańców, pomogą spełnić normy emisji hałasu i wymogi ochrony środowiska.
Dodaje, że inwestycja współfinansowana jest ze środków Unii Europejskiej.
- Kładzie ona bardzo duży nacisk na ochronę środowiska i ochronę przed hałasem. Wszelkie zmiany na etapie realizacji nie są możliwe, gdyż może to grozić utratą dofinansowania, które w przypadku tej inwestycji wynosi 70 procent - mówi Marcin Grzybiński.
Podobne ekrany pojawią się też przed budynkami przy ul. Grunwaldzkiej 8, al. 3 Maja 15 (przedszkole) i ul. Sobieskiego 30 (apartamentowiec).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?