Mieszkańcy ulicy Piłsudskiego w Słupsku boją się, że stos odpadów w pobliżu bloku przyciągnie szczury [ZDJĘCIA]

Jak się dowiedzieliśmy, odpady z tej nieruchomości, którą zarządza prywatna wspólnota mieszkaniowa, ma wywozić firma Sommer.

Tam jednak odmówiono nam wyjaśnień i odesłano do administratora. Jak ustaliśmy, tę rolę pełni Małgorzata Sikorska z firmy z ogólnopolskiej firmy "tuMieszkamy". Jak się okazało, nie można się z nią skontaktować telefonicznie. W centrali firmy otrzymaliśmy jedynie adres mejlowy. We wtorek poprosiliśmy o kontakt, ale odpowiedź nie nadeszła.
Aktualizacja:
Po publikacji tekstu z redakcją skontaktował się Piotr Krupiński, szef słupskiego oddziału firmy "tuMieszkam", który wyjaśnił, że dysponujemy niewłaściwym nazwiskiem i mejlem do administratora (otrzymaliśmy go, gdy zadzwoniliśmy na numer kontaktowany, który został przekierowany do centrali telefonicznej firmy). Poza tym powiedział, że odpady z nieruchomości są wywożone z nieruchomości z powodu kłopotów z wjazdem przez remontowaną ulicę Piłsudskiego. Według niego nieruchomości nie zagrażają szczury, bo wśród odpadów nie ma resztek jedzenia. Na koniec pan Krupiński przypomniał, że za odpady w mieście odpowiada samorząd i to tam powinno się kierować ewentualne pretensje.

Zobacz także: Kolejne dzikie wysypisko na terenie miasta - teren zostanie uprzątnięty, ale problemu to nie rozwiązuje