Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkaniec ulicy Niemcewicza w Słupsku uważa, że kierowcy stanowią na niej zagrożenie

Zbigniew Marecki
Kierowcy jeżdżą coraz szybciej po ulicy Niemcewicza. Niestety, tu mieszka także sporo dzieci, które chodzą do szkoły i przedszkola.
Kierowcy jeżdżą coraz szybciej po ulicy Niemcewicza. Niestety, tu mieszka także sporo dzieci, które chodzą do szkoły i przedszkola. Łukasz Capar
- Kierowcy jeżdżą coraz szybciej po ulicy Niemcewicza. Niestety, tu mieszka także sporo dzieci, które chodzą do szkoły i przedszkola. Obawiam się, że kiedyś może tu dojść do tragedii, jeśli nie zmusimy kierowców do tego, aby jeździli wolniej - mówi Łukasz Pierzchała, ojciec uczennicy , która przechodzi przez ulicę Niemcewicza w drodze do szkoły

. Według niego dzieje się tak, bo przejścia dla pieszych umieszczone są tylko na końcach ulicy od strony skrzyżowań z ulicami Wolności oraz Poniatowskiego.

- Moim zdaniem najlepszy byłby spowalniacz, który zmusiłby kierowców do hamowania - uważa Pierzchała.
W tej sprawie skontaktowaliśmy się z Anną Kowalczuk, miejskim inżynierem ruchu w Słupsku. - Sprawa ułożenia spowalniaczy nie jest taka prosta, bo pewnie zaraz pojawią się wnioski o ich zdjęcie, bo bardzo się trzęsą poniemieckie kamienice. Problematyczne może być także dodatkowe przejście dla pieszych, bo wtedy wszyscy, którzy mieszkają sto metrów od niego w prawo i w lewo, muszą z niego korzystać, aby nie zapłacić mandatu. Tak samo uciążliwy może być znak drogowy "strefa zamieszkania", bo on co prawda ogranicza prędkość do 20 kilometrów na godzinę i daje pierwszeństwo pieszym, ale wtedy parkować można tylko w wyznaczonych miejscach, co zwykle nie podoba się kierowcom. Mimo to jednak przyjrzę się tej ulicy i może uda się doprowadzić do spowolnienia ruchu samochodowego na niej - mówi Anna Kowalczuk.

ZOBACZ TAKŻE: W Słupsku otwarto dwa nowe mieszkania chronione. Inwestycja kosztowała 666 tys. złotych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza