Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkaniec Ustki oskarża radnego o oplucie i wulgarne słowa

Fot. archiwum
Fot. archiwum
Ustczanin złożył oficjalną skargę do Rady Miejskiej na zachowanie jednego z usteckich radnych. Zdaniem Sławomira Musika radny z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, Andrzej Bednarczyk opluł go i znieważył wulgarnymi słowami.

Zdaniem ustczanina, radny opluł go w miniony piątek, gdy obaj panowie spotkali się przy ulicy Findera w Ustce. - Jechałem rowerem, a radny Bednarczyk przechodził obok i napluł na mnie - mówi Musik.

- Stanąłem i powiedziałem do niego: "człowieku, co ty robisz. Zaraz zawiadomię policję." A on mi odpowiedział; Sk.....u, tylko spróbuj, a ci nogi z d....y powyrywam."

Do podobnej sytuacji miało dojść w niedzielę koło południa. Zdaniem Musika, obaj panowie mieli spotkać się ze sobą przy usteckim kościele. Wówczas, zdaniem ustczanina, radny Bednarczyk miał splunąć w stronę Musika. Tym razem miał nie trafić.

Musik skierował do rady miejskiej pismo z protestem przeciwko skandalicznemu zachowaniu radnego. Domaga się w nim przeprosin od Andrzeja Bednarczyka. Ustczanin nie ma jednak żadnego świadka, który widział zajście i mógłby potwierdzić wersję zdarzeń przedstawioną przez skarżącego.

Adam Brzóska, przewodniczący Rady Miasta w Ustce poprosił radnego o napisanie wyjaśnienia w sprawie oskarżeń. - Nie mam żadnych instrumentów, żeby tę sprawę wyjaśnić, bo przecież nie jestem prokuraturą i nie powołam komisji śledczej w tej sprawie - tłumaczy Brzóska. - Zobaczę, co radny mi odpisze i wówczas podejmę decyzję co zrobić z tą sprawą dalej.

Andrzej Bednarczyk, twierdzi, że oskarżenia ustczanina są nieprawdziwe. - To bzdura - denerwuje się radny. - Dziwne jest nawet to, że nikt tego nie widział naszego spotkania w niedzielę. Przecież w niedzielę w południe chodzi wielu ludzi przy kościele.

Rajca nie wyklucza, że skarga ustczanina ma podłoże polityczne. - Do wyborów samorządowych został tylko rok o ktoś może zależeć, żebym nie wygrał kolejnych wyborów - dodaje Bednarczyk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza