Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkaniec Wadowic kupił w Miastku samochód, którego nie ma

Andrzej Gurba
Mieszkaniec Wadowic padł ofiarą oszustwa.
Mieszkaniec Wadowic padł ofiarą oszustwa. Fot. Archiwum
Grzegorz B., mieszkaniec Wadowic, przejechał setki kilometrów, aby odebrać w Miastku samochód. Okazało się, że padł ofiarą oszustwa.

- Mężczyzna brał udział w aukcji internetowej. Wpłacił na wskazane konto 7 800 złotych zaliczki na forda. To dziesięć procent wartości samochodu. Resztę pieniędzy miał dać przy odbiorze samochodu.

Poinformowano go, że auto będzie czekało przy ulicy Ogrodowej w Miastku. Grzegorz B. przyjechał do Miastka we wtorek. Pod wskazanym adresem mieszkała rodzina, która nic nie wiedziała o sprzedaży samochodu. Okazało się, że aukcja była fikcyjna, a z oferentem nie ma już żadnego kontaktu - mówi podinspektor Stanisław Tempski z Komendy Powiatowej Policji w Bytowie.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza