Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Minister Marek Gróbarczyk uspokajał pracowników Urzędu Morskiego w Słupsku

Zbigniew Marecki
Fot. Krzysztof Piotrkowski
Nie zamierzamy nikogo zwalniać - zapewniał wczoraj w Słupsku podczas spotkania z pracownikami Urzędu Morskiego Marek Gróbarczyk, minister gospodarki morskiej i rybołówstwa. Przyjechał, aby uspokoić pracowników po tym, jak 15 stycznia podpisał rozporządzenie o likwidacji z dniem 1 kwietnia Urzędu Morskiego w Słupsku.

Walka o zachowanie Urzędu Morskiego w Słupsku zaczęła się już w grudniu, gdy pojawił się projekt dotyczący likwidacji Urzędu Morskiego w Słupsku, jednego z trzech tego typu urzędów, które funkcjonują na polskim wybrzeżu.

Włączyli się w nią nie tylko pracownicy, ale także związkowcy, samorządowcy i politycy różnych opcji politycznych . W praktyce udało się tylko odsunąć termin likwidacji o kilka miesięcy, a ostateczna decyzja ministra Gróbarczyka zapadła w połowie stycznia bieżącego roku.

Pracownicy i związkowcy nie kryli od początku, że bardzo się niepokoją o swoją przyszłość, a głównie o swoje miejsca pracy. Andrzej Mazuruk, przewodniczący NSZZ „Solidarność” w Urzędzie Morskim w Słupsku, który wcześniej z kolegami ostro protestował przeciw likwidacji urzędu, przed kilku dniami wysłał do ministra gospodarki morskiej szereg pytań ze strony pracowników.

W środę podczas spotkania w auli Słupskiej Izby Przemysłowo-Handlowej minister Gróbarczyk, jego najbliżsi współpracownicy oraz dyrektorzy Urzędów Morskich w Szczecinie i Gdyni odpowiadali na wszystkie pytania i wątpliwości pracowników, którzy przyjechali do Słupska i zasiedli naprzeciw kierownictwa resortu i szefów urzędów morskich.

Jeszcze raz usłyszeli, że decyzja o likwidacji Urzędu Morskiego w Słupsku jest ostateczna. Minister motywował ją przyczynami organizacyjnymi oraz administracyjnymi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza