Sprawa zasad ochrony środowiska naturalnego w Słowińskim Parku Narodowym od kilku lat stanowiła jeden z wątków sporu między byłą dyrektor SPN a mieszkańcami i samorządowcami z gminy Smołdzino. Ci ostatni swoje wnioski o odwołanie dyrektor Katarzyny Woźniak uzasadniali rosnącymi ograniczeniami w korzystaniu z plaż na terenie parku oraz nieprzestrzeganiem zapisów porozumienia między gminą Smołdzino a SPN z 2003 roku. Chodziło o to, że porozumienie gwarantowało mieszkańcom gminy Smołdzino swobodny dostęp, m.in. do plaż, tymczasem wg wnioskodawców zarządzenie dyrektorki parku wyłączało z użytku określone odcinki wybrzeża. Zdaniem wnioskodawców, takie działania SPN zniechęcały turystów do wypoczynku w gminie Smołdzino.
Poprzedni minister środowiska nie odpowiedział pozytywnie na wniosek radnych. Dlatego po ukonstytuowaniu się rządu PiS swój wniosek ponowili.
W konsekwencji doszło do odwołania dyrektor Woźniak i ogłoszenia konkursu, w wyniku którego nowym dyrektorem został Marek Sobocki.
W ostatnich dniach natomiast minister Szyszko zmienił zarządzenie ochronne, w ramach którego formalnie rozszerzono plażę morską na odcinku Smołdzino-Rowy o ponad 11 kilometrów. Teraz obejmuje ona obszar od granicy SPN w Rowach do Słupska. - Gdy ktoś będzie się tam kąpał, to nikt mu złego słowa nie powie - dodaje Andrzej Dębczak, zastępca dyrektora SPN.
Zobacz także: Trzy foki wypuszczone do Bałtyku
Czytaj także:
- Prawie pół wieku temu zbudowano w Słupsku pierwsze rondo (zdjęcia)
- Nocna burza nad regionem słupskim
- Marsz dla Jezusa w Słupsku (zdjęcia, wideo)
- Wypadek w Poganicach. Dwie ofiary śmiertelne
- Noc w ratuszu po raz drugi (zdjęcia)
- Słupszczanka na zgrupowaniu finalistek Miss Polski (zdjęcia)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?