Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mistrzowie AgroLigi z powiatu szczecineckiego

Rajmund Wełnic [email protected] Tel. 94 374 88 18 Fot. Archiwum
Marszałek Sejmu wręcza wyróżnienie państwu Nowakom.
Marszałek Sejmu wręcza wyróżnienie państwu Nowakom.
Anna i Marian Nowak z Grabowa w gminie Biały Bór zostali mistrzami krajowymi w prestiżowym konkursie AgroLiga w kategorii rolnicy.

To kolejny sukces przedsiębiorców rolnych z powiatu szczecineckiego.

Przed rokiem najlepszą firmą w branży był Trawnik z Turowa, krajowy potentat w produkcji tzw. trawy z rolki.

Teraz rolnicy z powiatu szczecineckiego nowu mają powody do dumy. Tym razem w uroczystej gali AgroLigi w Warszawie z tarczą wracali państwo Anna i Marian Nowakowie z Grabowa. Uroczystość z udziałem marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego, pełniącego obowiązki prezydenta, odbyła się w Belwederze.

Wszyscy finaliści zostali uhonorowani imiennymi listami gratulacyjnymi Marszałka Sejmu oraz pucharami i pamiątkowymi dyplomami Prezesa Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz Prezesa Agencji Rynku Rolnego. W województwie zachodniopomorskim podsumowanie szczebla wojewódzkiego konkursu odbywa się zawsze podczas Barzkowickich Targów Rolnych Agro Pomerania.

Przypomnijmy, mistrzem wojewódzkim w kategorii firmy w 2009 roku zostało przedsiębiorstwo JAROL w Barwicach. Należy także podkreślić, że powiat szczecinecki w 18- letniej historii tego konkursu ma dwóch mistrzów krajowych.

W kategorii rolnicy państwo Nowakowie są mistrzami za ostatni rok, zaś w kategorii firmy Mistrzem Krajowym AgroLigi za rok 2007 firma Trawnik Producent z podszczecineckiego Turowa. To zresztą jedyni mistrzowie krajowi tego konkursu z województwa zachodniopomorskiego. Ziemie w gminie Biały Bór należą do najsłabszych nie tylko w powiecie szczecineckim, ale i całym regionie.

– Czasami śmieję się, że sprzedajemy tę naszą biedę – żartuje Marian Nowak, który od 16 lat wraz z żoną prowadzi gospodarstwa ekologiczne. Ma pod uprawami 150 hektarów, całkowicie podporządkowanych hodowli krów mlecznych. Oczywiście wszystko odbywa się bez udziału chemii, inaczej nie ma mowy o ekologii.

– Jak powiedziałem, na ekologię postawiłem na długo zanim pojawiły się unijne dopłaty do tego rodzaju produkcji rolnej – wspomina laureat AgroLigi. – Doszedłem do tego mając 30 lat i wynikało to z własnych przemyśleń i filozofii życia, bo chciałem robić coś autentycznego.

Początki nie były łatwe, państwo Nowakowie uczyli się na własnych błędach, podpatrywali doświadczenia gospodarstw ekologicznych z Niemiec i Austrii.

Pan Marian ma 100 krów i własną przetwórnię, w której powstają pyszne jogurty, twarożki, masło, śmietana. Eko-smakołyki trafiają głównie na lokalny rynek i mają grono zaprzysięgłych zwolenników. – Z sukcesu w AgroLidze oczywiście się bardzo cieszę, ale nie jest to moje ostatnie słowo i broni nie składam – śmieje się zwycięzca konkursu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza