Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MKS Jantar Ustka - Karol Pęplino 2:0 (zdjęcia)

Mariusz Surowiec
Strzela Radosław Terefenko
Strzela Radosław Terefenko Mariusz Surowiec
Czwartkowe zaległe spotkanie pomiędzy MKS Jantar Ustka a Karolem Pęplino rozpoczęło się w strugach rzęsistego deszczu. Pomimo kiepskiej pogody na stadionie przy ulicy sportowej spotkanie oglądała zdecydowanie większa publiczność niż w podczas spotkań w mijającym sezonie.
MKS Jantar Ustka - Karol Pęplino 2:0

MKS Jantar Ustka - Karol Pęplino 2:0

Jak można było się spodziewać, grę od samego początku prowadzili ustczanie. Sygnał do ataku dał w 8 minucie spotkania Damian Waś, który ładnie zszedł z prawego skrzydła do środka i uderzył na bramkę gości. Piłkę uderzoną po ziemi na rzut rożny sparował jednak golkiper.

Chwilę później zrobiło się jednak 1:0. Doskonałą asystą popisał się Piechowski, w pole karne wbiegł Waś i z pierwszej piłki pokonał Marcina Pietrusa. Jantar po strzeleniu gola nabrał wiatru w żagle. Dobre spotkanie rozgrywał Piechowski, który umiejętnie kierował grą na zmianę z Michałem Mytychem.
Scenariusz meczu zmienił się w 34 minucie. Piechowski, który do tej pory grał naprawdę dobre spotkanie nie utrzymał nerwów na wodzy i wdał się w przepychanki z Lubańskim. Obaj piłkarze ukarani zostali żółtymi kartkami. Chwilę później w kolejnej przepychance w polu karnym udział miał wspomniany Piechowski za co ukarany został drugą żółtą kartką a w konsekwencji czerwoną.

Jeszce przed przerwą grający w osłabieniu Jantar podwyższył na 2:0. Autorem trafienia był bramkarz ustczan Marcin Rusakiewicz. Chwilę wcześniej w polu karnym odpychany łokciem był Radosław Terefenko i sędzia nie mógł mieć wątpliwości dyktując jedenastkę. Po przerwie grający w osłabieniu Jantar cofnął się pod własną szesnastkę i swojej szansy szukał w kontratakach. Piłkarze z Pęplina starali się jednak ustecka defensywa umiejętnie kierowana przez doświadczonego Radosława Łukasika nie popełniała błędów. W przekroju całego spotkania bardzo pewnie spisywał się również junior Sebastian Boszke.
Składy wyrównały się niespełna kwadrans przed końcem meczu. W starciu w środkowej strefie boiska za koszulkę trzymał Wasylko. Jako że zawodnik Karola miał już na koncie kartonik, sędzia zmuszony był usunąć go z boiska. Po stracie zawodnika goście wyraźnie opadli z sił i nie byli już w stanie odwrócić losów spotkania. Jantar po ciekawym meczu pokonał w mini derbach Karola Pęplino 2:0.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza