Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Młodzi pięściarze Czarnych powalczą o medale

Rafał Szymański
Bartnik (z lewej) i Kędziora reprezentować będą Czarnych w Lublinie. To dla nich szansa na największe sukcesy w dotychczasowej karierze.
Bartnik (z lewej) i Kędziora reprezentować będą Czarnych w Lublinie. To dla nich szansa na największe sukcesy w dotychczasowej karierze. Łukasz Capar
Dzisiaj w Lublinie rozpoczynają się walki XVIII Mistrzostw Polski Juniorów. Wczoraj pojechało na nie dwóch pięściarzy Czarnych Słupsk Patryk Kędziora w wadze do 64 kg i Sebastian Bartnik w wadze do 52 kg.

Prawo startu w XVIII MP Juniorów mają zawodnicy urodzeni w latach 1994-1993. Słupsk reprezentuje dwóch zawodników. Ich trenerem na mistrzostwach będzie Eugeniusz Gołębiewski. Zawodnicy Czarnych wyjechali wczoraj już o 3 rano, by do 16 dotrzeć do Lublina. Tam odbywało się ważenie, badania lekarskie, a następnie losowanie (niestety, jego wyniki poznaliśmy dopiero po zamknięciu numeru).

Dzisiaj od godziny jedenastej pięściarze mają pierwsze walki.

- Nasza forma? Rosnąca - uśmiecha się słupski szkoleniowiec.

- Mieliśmy tak naprawdę problemy z Sebastianem Bartnikiem, bo był chory. Dopiero w minionym tygodniu wznowił treningi. Nie przepracował tego okresu przygotowawczego, tak jak to powinno wyglądać, ale jesteśmy dobrej myśli - dodaje trener.

Bartnik boksuje w wadze do 52 kg.

- Mieliśmy wyznaczony plan, nie udało się go zrealizować. Trochę nas to martwi - komentuje Gołębiewski.

W tej wadze występować będzie znany w Polsce w tej kategorii Michał Kędziora z Polonii 1912 Leszno, są Maciej Ankiewicz z Wisłoka Rzeszów, Grzegorz Kozłowski z Gwardii Warszawa, Krystian Kolompar z Avii Świdnik.

Natomiast drugi słupszczanin Patryk Kędziora boksować będzie do 64 kg.

- On zrealizował cały plan, przepracował bardzo staranie cały cykl przygotowawczy. Jest w formie. Było to widać w sparingach, które miał przed wyjazdem na mistrzostwa do Lublina. Dawał z siebie wszystko. Tutaj jest dobrze - komentuje Gołębiewski.

Czarni szczególnie w mistrzostwach Polski juniorów zdobywali co roku dużo medali. Podobne nastawienie mają i teraz.

- Jedziemy po medale, liczymy na to. Wszystko jest uzależnione jest od losowania, tutaj też zawsze potrzebne jest szczęście. W każdej wadze będzie boksowało po 16 najlepszych zawodników z całego kraju - przedstawia słupski szkoleniowiec.

Do 64 kg jednym z potencjalnych rywali Kędziory będzie Patryk Flis z Copacabany Konin. Gospodarzy, mających zawsze nieco bardziej przychylne sędziowanie, reprezentują Tomasz Kąkol i Grzegorz Antoniak.

Mistrzostwa mają silną obsadę, w każdej z wag jest po 16 zawodników. Np. w wadze do 52 kg, w której walczyć będzie Bartnik zakwalifikowało się 15 pięściarzy, a do jednego wolnego miejsca jest ośmiu rezerwowych. To świadczy o tym, z jaką powagą poszczególne kluby przystępują do lubelskich mistrzostw.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza