Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mój pierwszy raz, czyli cnota nagrodzona - blog 56. Festiwalu Pianistyki Polskiej, odcinek trzeci

Anna Czerny-Marecka
Anna Czerny-Marecka
56. FPP - poniedziałek, Salon Muzyki Polskiej
56. FPP - poniedziałek, Salon Muzyki Polskiej Krzysztof Piotrkowski
- Poleż sobie, odpocznij, kto normalny trzeci dzień z rzędu chodzi na koncerty - kusił diabeł, nonszalancko kładąc kopyta na sofie. - Wstawaj z fotela, natychmiast marsz do filharmonii, co to za mazanie się - srogo spojrzał na mnie anioł, trzymając w rękach moją torebkę i gniewnie powiewając skrzydłami. Czy to przypadek, że miał twarz prezes STSK Janiny Cydzik-Brzezińskiej? No to poszłam.

Nie pożałowałam. Koncert dwóch młodych pianistów był wyjątkowy, bo składał się z utworów, których wcześniej nie słyszałam. Z miejsca je polubiłam, zadając kłam opinii, że lubimy tylko te piosenki, które już znamy. Swoją drogą głupie powiedzenie, bo wszystko trzeba kiedyś usłyszeć po raz pierwszy.

Piano, forte, fortissimo – blog 56. Festiwalu Pianistyki Polskiej, wieczór pierwszy

Ale do rzeczy. Adam Kośmieja zagrał Suitę preludiów (1952), Cykl dla najmłodszych pianistów "Krasnoludki” (1949-1953) i
Sonatę fortepianową (1955) Kazimierza Serockiego. Ten kompozytor pojawił się na 56. FPP z okazji 100. rocznicy urodzin. I dobrze, bo, zwłaszcza sonata, powinien być grany na scenach. Dla piękna i dla uświadomienia nam, że polska muzyka nie kończy się na Chopinie, Szymanowskim i Moniuszce. A także po to, by melomani nie bali się kompozytorów współczesnych. Tak, tak, moi drodzy, tej muzyki da się słuchać bez boleści uszu. Są melodie, obok pięknej harmonii także piękna dysharmonia, nikt nie rzuca dźwiękami gdzie popadnie.

Akcja: improwizacja, klasyków reaktywacja. Blog 56. FPP – odcinek drugi

W drugiej części zagrał Krzysztof Kozłowski. I tu dopiero były odkrycia muzyczne - kompozytorzy późnego romantyzmu. Wpierw zabrzmiała efektowna II Sonata fortepianowa d-moll Antoniego Stolpego. Kompozytora, który zapowiadał się genialnie, ale, niestety, zmarł w wieku 21 lat. W wyniku powikłań po zapaleniu płuc. Potem był "chopinopodobny" Polonez Fis-dur Juliusza Zarębskiego. Ten kompozytor też odszedł młodo - mając 31 lat. Pokonała go gruźlica. Leopold Godowski, którego dwie egzotycznie brzmiące muzyczne podróże na Javę zakończyły występ, żył na szczęście bardzo długo (1870-1938). Świat obwołał go największym wirtuozem fortepianu od czasów Liszta.

Dobrze się tych występów słuchało, aczkolwiek nie ukrywajmy, że w przypadku drugiego z panów nie tylko ja przypomniałam sobie pewien cytat, który padł na niedzielnym koncercie 56. FPP. Krzysztof Herdzin przytoczył wtedy słowa prof. Katarzyny Popowej-Zydroń, że liczy się dynamika i artykulacja, a że czasem pojawi się nie ten dźwięk, co trzeba, nie ma znaczenia. Pomyślałam sobie także, że artyści powinni jednak mieć przed sobą nuty. Jako koło ratunkowe. Wyeliminowanie lęku, że się zapomni, tylko doda im skrzydeł. No i jeszcze jedno, drobiazg taki. Od paru lat widać, że pianiści wreszcie docenili fryzjerów!

Ps. Uwaga! W dolnym foyer filharmonii czekają na Was piękne wyroby rękodzieła. Kupujcie, bo w ten sposób wspieracie Przedsiębiorstwo Społeczne Przystań. To firma dająca pracę osobom niepełnosprawnym. Jedyna taka w Słupsku!

A co dzisiaj i jutro nas czeka?

6 września
Godz. 13, Cepelin przy Starym Rynku – spotkanie z Piotrem Sałajczykiem. Prowadzi Jan Popis.
Godz. 16 - transmisja dwóch półrecitali w wykonaniu Krzysztofa Dubiela i Krzysztofa Wiercińskiego na profilu STSK na Fb: @slupskietowarzystwokulturalne oraz na platformie YT.
Godz. 16, Biały Spichlerz - Estrada Młodych. Utwory Chopina, Ravela, Szymanowskiego i Liszta zagrają
laureaci XII Międzynarodowego Konkursu Młodych Pianistów „Arthur Rubinstein in memoriam” w Bydgoszczy w 2021 r.: Mateusz Dubiel i Krzysztof Wierciński;
Godz. 19, filharmonia, recital Joanny Marcinkowskiej. W programie Paderewski, Szymanowski i Chopin.

7 września
Godz. 16, Biały Spichlerz – Estrada Młodych, wystąpią laureaci międzynarodowych konkursów muzycznych Jakub Cetnarowski oraz Yehuda Prokopowicz i Eryk Koszela, czyli ProKosz Piano Duo. Zagrają utwory Żeleńskiego, Georga Enescu, Siergieja Bortkiewicza i Schuberta oraz Hanny Kulenty;
Godz. 19, Biały Spichlerz - IV Koncert z cyklu „Witkacy – obrazy w dźwięku”. Wystąpią: Joanna Freszel (sopran), Piotr Pławner (skrzypce) i Piotr Sałajczyk (fortepian). W programie utwory Szymanowskiego oraz światowe prawykonanie utworu zamówionego przez FPP - „Vocalise - a tribute to Witkacy’s landscapes„ Andrzeja Karałowa.
Przybywajcie!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza