Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Monitoring, czyli pracownik pod kontrolą

(MAW) www.pomorska.pl
Monitoring pracowników jest bardzo istotny dla bezpieczeństwa i efektywności firmy (Fot. Digitouch / collage Radosław Fonferek)
Monitoring pracowników jest bardzo istotny dla bezpieczeństwa i efektywności firmy (Fot. Digitouch / collage Radosław Fonferek)
Czy monitoring w pracy jest konieczny? Czy etycznie jest kontrolować, co robi pracownik? Gdzie są granice monitoringu w pracy?

Odpowiedzi nie tylko na te pytania szukali eksperci podczas debaty, organizowanej przez firmę doradztwa personalnego Reed i miesięcznik "Personel Plus".
Druga edycja debaty odbyła się pod hasłem "Granice monitoringu w firmach - możliwości techniczne i zależności prawne".

Jej uczestnicy uznali, że monitoring pracowników jest bardzo istotny dla bezpieczeństwa i efektywności firmy. Chodzi głównie o ochronę informacji, które są największym dobrem przedsiębiorstwa. Kontrola taka bywa jednak odbierana jako naruszenie prywatności. Kiedy jednak odbywa się zgodnie z prawem i przejrzystymi procedurami, staje się po prostu jednym z elementów systemu zarządzania i nie wzbudza kontrowersji.

Muszą przestrzegać tajemnicy

W niektórych sektorach biznesu kontrola pracowników jest nieodzowna. Dominika Strzyga, konsultant Reed, podkreśla: - W ubezpieczeniach i bankowości, produkcji farmaceutycznej czy przemyśle zbrojeniowym zachowanie tajemnicy zawodowej czy firmowej jest oczywiste. Wszyscy pracodawcy i wszystkie podmioty, które działają w tych branżach, mają wręcz ustawowy obowiązek przestrzegania tajemnicy.

Regulaminy w firmach

Co istotne, w Polsce brakuje prawnej definicji monitoringu pracowników, a dotyczy on przecież zarówno dóbr osobistych i danych osobowych pracownika, jak i tajemnicy przedsiębiorstwa.

Justyna Świątkowska-Tokarz, wspólnik w Kancelarii Prawnej CDZ, mówi, że we Francji Niemczech i Wielkiej Brytanii oraz Stanach Zjednoczonych obowiązują przepisy lokalne w tym zakresie. W Polsce jak na razie brak inicjatyw ustawodawczych regulujących kompleksowo tę materię.

Firmy radzą sobie tworząc regulaminy pracy zawierające klauzule polityki bezpieczeństwa. To poprawia pozycję pracodawcy na wypadek ewentualnego sporu z pracownikiem.
Podczas rekrutacji muszą poznać zasady

Informacje o zakresie monitoringu w konkretnej firmie kandydaci powinni poznawać już podczas rekrutacji, by mogli zdecydować, czy chcą pracować w firmie, w której w wielu miejscach będą narzędzia monitorujące. - O tym aspekcie warto pamiętać, sprawdzając referencje oraz umiejętności i predyspozycje kandydata do oferowanego stanowiska pracy - zauważa Karolina Vook, country manager Reed w Polsce. - Aby przeprowadzić taką weryfikację zgodnie z literą prawa, należy mieć na to zgodę kandydata, najlepiej pisemną - dodaje.

To nie jest Wielki Brat!

Przełożony może mieć wgląd w aktywność pracownika w każdej minucie jego pracy.
Jak zaznacza Łukasz Baryła, prezes zarządu firmy informatycznej KB Telekom, większość ludzi nie zdaje sobie sprawy, jak działa komunikacja elektroniczna. Tymczasem każdy kontakt - telefoniczny, internetowy, e-mailowy - pozostawia ślad, który pozwala odtworzyć treść. - Jednak, gdy pracownicy sobie i swojej pracy nie mają nic do zarzucenia, to przyjmują monitoring jako coś normalnego i nie wnikają w sposób myślenia pracodawcy, dlaczego akurat chce wprowadzić dany system kontroli poczty elektronicznej, kamer czy analizy bilingów. Problem widzą pracownicy, którzy jednak nie do końca czują się pewnie, iż wykonują dobrze powierzone im zadania. Jeżeli ktoś sumiennie wykonuje swoją pracę, nie ma sobie nic do zarzucenia, takich rzeczy nawet nie zauważy - dodaje Łukasz Baryła.

Roman Rojewski z miesięcznika "Personel Plus" podsumowuje: - Powinniśmy odchodzić od kojarzenia monitoringu w pracy z Wielkim Bratem, który jest kimś bezosobowym i represyjnym. W rzeczywistości chodzi o system kontroli, która rzeczywiście służy zarówno pracodawcy, jak i pracownikowi. Pomimo rozmaitych niuansów etycznych i prawnych monitoring nie zniknie z firm, warto więc dostrzegać jego pozytywne aspekty i liczyć na lojalność obu stron.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza