MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Morświny w Bałtyku będą podsłuchiwane. Sprawdź dlaczego

Wojciech Frelichowski
Morświn
Morświn Dawid Kilon/WWF
PGE i Ørsted, firmy, które będą budować morską farmę wiatrową Baltica 2, rozpoczęły monitoring ptaków i przygotowania do monitoringu morświnów na Bałtyku. Badania pozwolą na zgromadzenie danych na temat występowania tych zwierząt na obszarze morskiej farmy wiatrowej i w jej sąsiedztwie.

Zadanie realizują zatrudnione przez inwestorów polskie firmy. Monitoring ptaków, prowadzony przez firmę 3BIRD K.Gajko J.Ksepko, zakłada pozyskanie szczegółowych informacji, m.in: zagęszczenia, rozmieszczenia i liczebności ptaków w podziale gatunkowym na badanym obszarze.

Monitoring morświnów realizować będzie dla PGE i Ørsted firma MEWO S.A. Obecnie trwają prace przygotowawcze do rozpoczęcia zadania – kalibracja oraz sprawdzanie sprzętu wykorzystywanego podczas monitoringu.

PGE i Ørsted informują, że monitoring akustyczny morświnów potrwa sześć miesięcy przed rozpoczęciem budowy farmy wiatrowej, a następnie będzie kontynuowany przez cały okres budowy. Obecność morświnów będzie rejestrowana przy użyciu narzędzi pomiarowych typu FPOD, które umożliwiają rejestrację dźwięku w paśmie częstotliwości wykorzystywanym przez morświny do porozumiewania się między sobą.

– Jednym z kluczowych etapów w projektowaniu każdej morskiej farmy wiatrowej są badania środowiskowe. Pozwalają dokładnie rozpoznać naturalne zasoby pod kątem występujących na badanym obszarze organizmów po to, aby zminimalizować wpływ na środowisko naturalne zarówno podczas budowy, jak i późniejszej wieloletniej eksploatacji farmy wiatrowej. Dzięki takim badaniom mamy możliwość pogodzenia funkcjonowania morskiej farmy wiatrowej z zachowaniem bogactwa naturalnego – mówi Bartosz Fedurek, prezes PGE Baltica.

Monitoring środowiska na obszarze przyszłej morskiej farmy wiatrowej to ważne działania w ramach fazy przygotowawczej inwestycji, które mają na celu inwentaryzację wybranych komponentów biotycznych.

Badania morświna polegają na rejestracji podwodnych odgłosów, które wydają morświny, tzw. klików. Każde urządzenie do rejestracji (tzw. FPOD) będzie się znajdować na głębokości ok. 20-50 metrów pod wodą i będzie rejestrować dźwięki przez okres ok. 6-10 tygodni. Po tym czasie podczas rejsów serwisowych nagrane dane będą pozyskiwane i przekazywane do odczytu i analizy. Następnie urządzenie będzie kontynuowało pracę w toni wodnej.

– Rozwój zielonej energii musi iść w parze z ochroną naturalnych siedlisk i dzikiej przyrody. W Ørsted postawiliśmy sobie za cel, aby wszystkie nowe projekty energii odnawialnej, uruchamiane najpóźniej od 2030 r., miały pozytywny wpływ na różnorodność biologiczną. Nie tylko będziemy unikać, minimalizować i kompensować wszelki wpływ na przyrodę w trakcie trwania naszych projektów, ale będziemy również aktywnie pomagać w przywracaniu i ulepszaniu ekosystemów – mówi Agata Staniewska Bolesta, dyrektorka zarządzająca Orsted Offshore Polska.

Po zakończeniu badań zostanie sporządzony raport końcowy zawierający podsumowanie monitoringu w tym także analizę zgromadzonych danych.

Morświn - bałtycki delfin

Morświny obok kaszalota, orki i delfinów należą do podrzędu waleni uzębionych. Są jedynym gatunkiem walenia stale zasiedlającym Bałtyk. Długość ciała dorosłego osobnika w Bałtyku to ok. 180 cm, a jego przeciętna masa nie przekracza 60 kg. Wyglądem przypominają delfiny.

W Bałtyku morświny występują regularnie u wybrzeży Danii, Niemiec, południowej Szwecji oraz Polski. W pozostałych rejonach pojawiają się nieregularnie i bardzo rzadko. W polskiej strefie Bałtyku morświny najczęściej odnotowywane są w rejonie Zatok Gdańskiej i Puckiej oraz Zatoki Pomorskiej.

Napotkanie morświna jest niezwykle rzadkie. Nie tylko ze względu na ich małą liczebność. To ssak bardzo skryty, wręcz tajemniczy, a do tego kolor jego ciała zlewa się z morską tonią. Zwykle nad wodą tylko na krótko można zobaczyć wynurzającą się górną część głowy z otworem nosowym oraz niewielką, trójkątną, czarną płetwę grzbietową.

Morświn jest gatunkiem skrajnie zagrożonym i z tego powodu jest prawnie chroniony. Szacuje się, że w Bałtyku jest ich nie więcej niż 500 osobników.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sportowcy dla powodzian

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza