Przyrodnicy z Słowińskiego Parku Narodowego publikują zdjęcia martwego lasu, który odsłoniło morze na plaży w pobliżu Rowów. Jak twierdzą ponad 3 tys. lat temu w tym miejscu rosły dąbrowy. Teraz morze odsłania pozostałości po dawnej puszczy. Słona woda dobrze zakonserwowała tych świadków historii. "W miejscu gdzie rosły drzewa możemy obserwować fragmenty żyznych gleb kopalnych. W miarę działalności morza, części dawnych pozostałości (które około 3000 lat temu uległy najprawdopodobniej spaleniu), pod wpływem sztormowej działalności morza i przesuwania się morza w kierunku południowym, została zalana, a inne zostały zasypane piaskiem." - wyjaśniają na profilu społecznościowym przyrodnicy z SPN.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!