Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mundial U-20. Michał Skóraś z Bruk-Betu Nieciecza: Rozkręcamy się z meczu na mecz. Chcemy wrócić do Łodzi na finał

Kaja Krasnodębska
Kaja Krasnodębska
Kaja Krasnodębska
W reprezentacji U-20 debiutował dopiero w marcu, mecz z Kolumbią przesiedział na ławce rezerwowych. Jackowi Magierze Michał Skóraś potrzebny był na Senegal i jest z siebie zadowolony. Przed nim faza pucharowa i wyjazd z kadrą poza Łódź. Dla piłkarza, który występował w Bruk-Bet Termalice Nieciecza to ogromna szansa.

W momencie końcowego gwizdka wiedzieliście, że wyszliście z grupy. Mimo to wybuchu radości nie było.

Na pewno awans nas cieszy, ale patrząc na naszą postawę w całej fazie grupowej, nie możemy być zadowoleni. Plan był taki, aby wygrać tę grupę. To możliwe było nawet po drugiej kolejce. Tymczasem do fazy pucharowej wychodzimy dopiero z trzeciego miejsca. Nie ma powodu do świętowania.

Mecz z Senegalem był Waszym drugim z rzędu bez straconego gola, bo Tahiti pokonaliście 5:0. To główny pozytyw?

Dobra postawa w defensywie cieszy, ale ten mecz pokazał, że musimy jeszcze popracować nad atakiem. Tak jak przeciwko Kolumbii, tak i z Senegalem stworzyliśmy sobie mało sytuacji z przodu. To może martwić, zwłaszcza przed fazą pucharową. Tam każda bramka będzie na wagę złota.

W każdym z trzech spotkań fazy grupowej od pierwszej minuty pojawiła się inna jedenastka. Z czego to wynika?

Mamy bardzo dobrych zawodników. Każdy zasługuje na to by grać i każdy po prostu chce grać. Na treningach pracujemy na swoją szansę, a zmiany w składzie pokazują, że sztab szkoleniowy docenia nasz wklad oraz postawę w meczach. W naszej reprezentacji wszyscy są równie ważni i istotni dla postawy całej drużyny. A ona jest najważniejsza.

Uważasz, że Ty wykorzystałeś swoją szansę?

Senegalczycy byli bardzo agresywni, bardzo dobrze przygotowani pod względem motorycznym. Myślę jednak, że na ich tle solidnie się zaprezentowaliśmy. Jeśli chodzi o mnie, to uważam że dałem pozytywny impuls. Wstępnie, jeszcze przed analizą całego spotkania, którą na pewno przejdziemy w najbliższym czasie, mogę powiedzieć że jestem zadowolony ze swojego występu. Czy to wystarczy, żeby zagrać w kolejnym meczu? Zobaczymy.

Choć postawiliście na defensywę, z początku mocno weszliście w to spotkanie. Mieliście swoje sytuacje.

Z boiska była widoczna przestrzeń między rywalami, szczególnie w bocznych sektorach. Podczas analizy dowiedzieliśmy się, że zespół Senegalu jest troszkę gorzej zorganizowany w defensywie i myślę, że to wykorzystywaliśmy. W końcówce Senegal cofnął się całą drużyną, wydaje mi się, że poczuli do nas respekt. Było nam ciężko się przedostać pod bramkę przeciwnika. Nie zakładaliśmy tylko defensywy, staraliśmy się grać przede wszystkim piłką, kontrolować spotkanie.

Jak oceniasz szansę zespołu? Jak daleko jesteście w stanie zajść?

Do mundialu podchodzi się po to, żeby go wygrać. Chcemy więc zagrać w finale. Realnie patrząc, myślę, że ta drużyna rozkręca się z meczu na mecz. Widzę po całym zespole, że nasza forma rośnie z każdym treningiem. Jesteśmy coraz bardziej zgrani, wiemy czego po sobie oczekiwać. Cały czas też oswajamy się z turniejową rzeczywistością. Uważam, że najlepsze co mamy pokażemy dopiero w fazie pucharowej. Oby to wystarczyło, aby przechodzić przez kolejne etapy. Na pewno damy z siebie wszystko, bez względu na to na kogo trafimy.

Masz jakieś preferencje gdzie i z kim chciałbyś zagrać? Jak dotąd pod okiem Jacka Magiery występowałeś jedynie w Łodzi.

Myślę, że to nieistotne czy przyjdzie nam zagrać w Lublinie czy w Gdyni. Jestem pewien, że na obu tych stadionach kibice będą nas wspierać równie mocno jak tutaj w Łodzi. Już się przekonaliśmy, że możemy na nich liczyć i będą z nami bez względu na wyniki. Ich wsparcie przyda nam się również w 1/8, liczę na pełne trybuny. Jeśli chodzi o rywali, to z kimkolwiek nie zagramy, musimy przede wszystkim patrzeć na siebie. Jesteśmy dobrym zespołem, teraz wystarczy pokazywać to także w kolejnych meczach.

Nie lada gratka dla kibiców "Białej Gwiazdy" - w czwartkowe popołudnie na Stare Miasto dotarł autokar z piłkarzami Wisły na pokładzie.

Piłkarze Wisły Kraków wśród fanów na Małym Rynku [ZDJĘCIA]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza