Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na "bagnach" w Słupsku mógłby powstać nowy skwer

Piotr Kawałek
Mieszkańcy okolicy twierdzą, że w tym niezagospodarowanym lasku powinien powstać nowy skwer.
Mieszkańcy okolicy twierdzą, że w tym niezagospodarowanym lasku powinien powstać nowy skwer. Krzysztof Głowinkowski
Mieszkańcy proponują utworzenie w mieście nowego skweru, który znajdowałby się na tzw. bagnach - niezagospodarowanym lasku pomiędzy ulicami Armii Krajowej i Kaszubskiej.

- Niemal w centrum miasta jest doskonałe miejsce na kolejny malowniczy skwer - argumentują czytelnicy. - Jednak najpierw trzeba zbudować tam alejki, ławeczki, plac zabaw, aby było to miejsce rekreacji i odpoczynku dla mieszkańców. Niezagospodarowany teren znajduje się naprzeciwko kościoła pod wezwaniem Najświętszego Serca Jezusowego. Dziś stanowi skrót pomiędzy ul. Armii Krajowej i Jana Długosza.

- Teren jest mało znany chyba dlatego, że jest ukryty w zagłębieniu i znajduje się na uboczu - mówi pani Monika, mama dwójki dzieci, która często bywa tam na spacerach. - Można tamtędy przejść tylko jedną ścieżką, jednak jest bardzo dużo miejsca, aby stworzyć tam piękny skwer czy park. Są tam duże, kilkudziesięcioletnie drzewa, które latem są schronieniem przed słońcem i upałem.

Okoliczni mieszkańcy nazywali teren bagnami, bo w niektórych miejscach jest on błotnisty i podmokły. Jego atutem jest jednak to, że jest gęsto zarośnięty drzewami i krzewami. Miejsce nie jest oświetlone i wieczorami zbiera się tam okoliczny element. Po nocnych wizytach w krzakach jest pełno śmieci, m.in. butelek po alkoholu i petów.

- Szkoda, żeby to miejsce się marnowało i było dewastowane. Powinno być zagospodarowane i oddane mieszkańcom - uważają czytelnicy.

Sprawą zainteresowaliśmy Zarząd Infrastruktury Miejskiej w Słupsku. ZIM nie ukrywa, że nie ma i w najbliższym czasie nie będzie miało pieniędzy na przekształcenie niezagospodarowanego lasku na skwer. Jednak nie odrzuca całkowicie propozycji miesz­kań­ców.

- To cenna oddolna inicjatywa i warto ją kontynuować - zachęca Marcin Grzybiński, zastępca dyrektora Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku. - Mieszkańcy powinni się zorganizować
i działać dalej wspólnie w tej sprawie. Mogą na przykład założyć stowarzyszenie i przy pomocy lokalnych organizacji pozarządowych oraz miasta ubiegać się o fundusze zewnętrzne na zagospodarowanie tego terenu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza