Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na Legionów Polskich bez zmian, czyli głębokie kałuże ku utrapieniu mieszkańców

Grzegorz Hilarecki
Grzegorz Hilarecki
Dzisiaj mieszkańcy Ulicy Legionow Polskich najpierw cieszyli się, że pojawił się sprzęt budowlany i robotnicy, a potem śmiali się. Zabezpieczono tylko największe dziury w ziemi, które po opadach zamieniły się w typowe tam głębokie kałuże. Potem zaś drogę odwiedził sam dyrektor Zarządu Infrastruktury Miejskiej Jarosław Borecki. Fachowym okiem patrząc, co można na tej ulicy poprawić, a do czego dzień wcześniej zobowiazał się podczas sesji rady miejskiej wobec przewodniczącej rady Beaty Chrzanowskiej.

- Przypominam, że ulica Legionów Polskich zostanie dokończona i będzie wyglądała tak jak już zrobiony odcinek. Będzie jezdnia asfaltowa i ścieżka rowerowa. Wszystko o ulicy Riedla - powiedział nam dyrektor ZIM. - Teraz tworzona jest dokumentacja projektowa. Doraźnie droga zostanie naprawiona,do czasu remontu powinna być w wystarczającym czasie. Możemy też przełożyć płyty, jak będzie taka potrzeba.

Całej sytuacji wraz z mieszkańcami dziwi się radny Bogusław Dobkowski. - Czekamy na spotkanie z panią prezydent w sprawie tej ulicy - przypomina radny PO. - Moim zdaniem powinna być jak najszybciej zrobiona, szkoda że o tym nie pomyślano od razu, gdy remontowano drogę.

Przypomnijmy, na lipcowej sesji radni niemal jednogłośnie (wstrzymał się tylko Adam Trader z PiS) zadecydowali wczoraj o przekazaniu środków na stworzenie dokumentacji projektowej dla ulic, które mają zostać zmodernizowane w ramach „Programu na rzecz zwiększania szans rozwojowych Ziemi Słupskiej na lata 2019-2024”. Przypomnijmy, miasto otrzyma 30 milionów złotych od rządu na różne zadania, w tym remonty ulic.Jedyną kontrowersją w tym temacie był plan na zbudowanie ulicy Szpilewskiego, a ma to nastąpić w 2023 roku. Radny Bogusław Dobkowski z Platformy Obywatelskiej napisał list do władz miasta, w którym pytał dlaczego nie przedłuży się o 300 metrów robionej ulicy Legionów Polskich, gdzie są działki budowlane, a planuje się zupełnie inną ulicę - Szpilewskiego, gdzie z jego wiedzy wynika, miasto sprzedało już tam teren deweloperowi.

Teraz doszło do zamieszania w tym rejonie miasta, bowiem wiceprezydent Marek Goliński zapowiedział zmiany w organizacji ruchu na ulicy Banacha, to nie spodobało się działkowcom.A przewodnicząca rady miejskiej zauważyła, że władze wprowadziły mieszkańców w błąd. 18 sierpnia, po konferencji prasowej pojawiła się informacja, że osiągnięto kompromis w sprawie organizacji ruchu w tym rejonie, na ul Banacha.Ale z wypowiedzi na poniedziałkowej sesji wynika, że organizacja ruchu zmieni się tam dopiero jak będą zrobione ulice w tym rejonie. W tym nieszczęsny, pozostawiony podczas modernizacji, kilkusetmetrowy odcinek Legionów Polskich.

Mieszkańcy nie mogą się tego doczekać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza