Na dzisiaj (sytuacja jest i będzie dynamiczna) zajęcia przewidziane są stacjonarnie w szkołach. Powiat bytowski jest strefą zieloną, czyli bez dodatkowych rygorów, obostrzeń.
- Stosujemy się do wytycznych ministerstwa i sanepidu. Wydzielimy w szkołach tzw. rejony. Zdecydowałem, że uczniowie wszystkie lekcje będą mieli w jednej klasie, tak aby niepotrzebnie się nie przemieszczali. To nauczyciele będą dochodzili. Rodzice będą mogli odprowadzić dzieci tylko do głównych drzwi. W wyjątkowych sytuacjach będą wpuszczani, ale z zachowaniem szczególnych rygorów – mówi Paweł Biernacki, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 3 w Miastku. Dodaje, że na rozpoczęcie roku szkolnego nie będzie zwyczajowego apelu. A poza tym, rozpoczęcie nowego roku zostanie zorganizowane w ratach. Chodzi o miejscowych uczniów i dojeżdżających. Uregulowania wymaga jeszcze kwestia przerw.
Dariusz Glazik, naczelnik wydziału edukacji w Starostwie Powiatowym w Bytowie informuje, że na dzisiaj jeden z dyrektorów szkoły ponadpodstawowej rozważa częściowo naukę zdalną. – To ZSP w Bytowie. Wstępna propozycja jest taka, aby grupy uczniów przemiennie mieli naukę stacjonarnie i zdalnie. Po tygodniu. Nie jest to jednak jeszcze przesądzone – mówi Dariusz Glazik.
Szkoły czekają jeszcze na dodatkowe szczegółowe wytyczne. Jeden z dyrektorów powiedział nam, że wszystko posypie się, jeśli w szkole choć u jednej osoby zostanie stwierdzone zakażenie. Wtedy cała szkoła przejdzie na zdalną naukę. – I stanie się to. To kwestia czasu – uważa dyrektor.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
