- Wydano ogromne pieniądze na piękne podwórko z placem zabaw, na które nie mogę wjechać z niepełnosprawnym dzieckiem - skarżyła się nam na początku lipca słupszczanka opiekująca się chłopcem jeżdżącym na wózku. Jej zdaniem to jest sprzeczne z unijnymi standardami, a właśnie za pieniądze z Unii Europejskiej powstał plac przy ul. Krasińskiego.
Zobacz także: Wysokie krawężniki na Podwórku Kulturalnym. Rodzice z wózkami i niepełnosprawni sobie nie radzą
Problem ten poruszaliśmy także kilka miesięcy wcześniej, kiedy na te bariery uwagę zwrócił nam jeden z czytelników. Wówczas w Przedsiębiorstwie Gospodarki Mieszkaniowej w Słupsku, które administruje terenem, usłyszeliśmy, że to właśnie unijne pieniądze są powodem, dla którego nie można liczyć na zmianę wyglądu podwórka.
- Nie jesteśmy inwestorem, więc nie mamy wpływu na projekt. Dopiero po okresie gwarancji określonej projektem będzie można dokonać jakichkolwiek zmian, o ile budżet w kolejnych latach będzie przewidywał inwestycje w obszarze podwórek - tłumaczyła wówczas Klaudia Godlewska z PGM.
Zdziwiło nas, że na etapie projektu i budowy placu nikt nie pomyślał o tak oczywistych dziś rozwiązaniach, jak podjazdy dla niepełnosprawnych. Zapytaliśmy o to przedstawiciela urzędu miasta, bo to miasto było inwestorem. I rozwiązanie się znalazło. Na początku lipca Dawid Zielkowski, rzecznik prezydenta, przyznał, że po sygnale słupszczanki urzędnicy znaleźli usterki, i zapewnił, że zostaną one usunięte do końca miesiąca.
Kilka dni temu prace na podwórku kulturalnym się rozpoczęły. - W sumie znaleźliśmy osiem takich miejsc, gdzie krawężniki i podjazdy były rzeczywiście za wysokie - przyznaje Dawid Zielkowski. - Roboty zakończą się w przyszłym tygodniu.
Rzecznik prezydenta zapewnia, że przy realizacji dwóch kolejnych podwórek kulturalnych planowanych w rejonie ul. Kołłątaja takie błędy projektowe już się nie powtórzą i podjazdy od razu będą dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?