Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na razie Energa nie może podnieść cen prądu, których żąda od klientów

Zbigniew Marecki
Archiwum
Urząd Regulacji Energetyki zatwierdził podwyżki cen prądu na rok 2020. Jedynie Tauron otrzymał zgodę na podniesienie cen, klienci, którzy korzystają z usług tej firmy zapłacą średnio o 9 złotych miesięcznie większe rachunki. W przypadku pozostałych firm prezes URE odmówił zatwierdzenia proponowanych cen.

W rezultacie popularna na Pomorzu Energa będzie stosowała dotychczasowy cennik.

Podwyżki cen prądu to niezwykle aktualny i ważny, po ubiegłorocznym zamrożeniu podwyżek wydawało się, że większe rachunki w nadchodzącym roku są nieuniknione.

Tuż po ostatnich wyborach parlamentarnych szef MAP Jacek Sasin zapowiedział, że podwyżek dla gospodarstw domowych nie będzie. Szybko jednak zmienił zdanie i zaczął mówić, że rząd postara się, żeby Polacy wzrostu cen nie odczuli. Minister Jadwiga Emilewicz podkreślała, że ewentualne podwyżki zamkną się maksymalnie w 10 proc.

Tymczasem według najnowszych informacji przekazanych przed Urząd Regulacji Energetyki zgodę na podniesienie cen w 2020 roku otrzymał jedynie Tauron, którego klienci zapłacą za energię średnio 9 złotych miesięcznie więcej niż dotychczas. Obecnie płacą oni 241,7 zł/ MWh, po podwyżkach będzie to 293 zł/MWh.

W przypadku pozostałych sprzedawców z urzędu (PGE, Enea, Energa) nie wydano jeszcze ostatecznej decyzji odmownej. Poinformowano ich jedynie o zakończeniu postępowań dowodowych. Przedsiębiorcy mają prawo przejrzeć dokumentację i jeszcze raz wystąpić z wnioskiem.

Rafał Gawin, prezes URE, w wywiadzie udzielonym redakcji Business Insider Polska stwierdził, że maksimum tego, czego możemy spodziewać się w związku z podwyżkami cen prądu w przyszłości w naszym kraju , to wzrost cen o podobnej skali, do tej, którą odczują klienci firmy Tauron, czyli o mniej więcej 12 proc.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza