Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na rynku pracy trzeba być aktywnym

Agata Sawczenko/www.poranny.pl
www.poranny.pl
Rozmowa z Markiem Masalskim, szefem Grupy Konsultacyjnej, specjalistą rynku pracy.

- Szukający pracy niemal zawsze słyszy radę: tylko dobrze się sprzedaj. Co to znaczy?
Marek Masalski: Dobrze się sprzedać to znaczy zachęcić osobę, która poszukuje pracownika, aby zainteresowała się naszą kandydaturą. Opowiedzieć adekwatnie do aplikowanego stanowiska o swoich możliwościach, o tym, co się umie, jakie się posiada kwalifikacje.

- Kiedy warto zaczynać szukać pracy? Czy jest sens wysyłać swoje CV już na studiach?
Te osoby, które studiują zaocznie, od razu decydują się, by podczas studiów pracować. Za to ci studiujący dziennie często nie mają możliwości podjęcia pełnej pracy, która pozwoliłaby im budować doświadczenie w oparciu o kierunek studiów. Ale jedni i drudzy zwykle i tak podejmują pracę dorywczą.

- Warto starać się, aby to była taka praca, jaką będziemy chcieli w przyszłości wykonywać?
- Warto spróbować różnego rodzaju prac. Dlatego nie warto ograniczać się tym, żeby szukać pracy, która jest zgodna z kierunkiem studiów. Przecież każda praca może czegoś nauczyć. Często te prace, które na początku są traktowane jako dorywcze czy niechciane, później dostarczają sporej satysfakcji.

- Jak szukać pracy? Część studentów wychodzi z założenia, że wystarczy wysłać kilkadziesiąt e-maili z CV i spokojnie czekać. Inni radzą co innego: zanieść CV osobiście. Szukać szansy na pokazanie się pracodawcy.
- Doradcy zawodowi mają dwa podejścia do szukania pracy. Pierwsze to jest takie szukanie pasywne. Czyli rzeczywiście: wysyłam aplikację, edytuję swoje ogłoszenie na portalach pomagających w poszukiwaniu pracy. I czekam, kto się odezwie.

Ten drugi sposób to jest poszukiwanie pracy bardzo aktywne. Takie, które powoduje, że nie tylko ja sam decyduję, gdzie tej pracy szukam, ale też mogę sobie sterować tą aktywnością. Nie czekam na krok pracodawcy, tylko sam go robię. Przy tym pierwszym podejściu na pewno dłużej będzie się szukało pracy. Bo najczęściej wysyłamy aplikację tylko w odpowiedzi na konkretne informacje o poszukiwanych pracownikach. W ten sposób mamy tylko częściową wiedzę o rynku pracy.

W drugim przypadku, gdy ktoś zachodzi do firmy osobiście, to może się często natknąć na propozycje pracy na zupełnie innych stanowiskach niż to z ogłoszenia. Jeśli ktoś jest bardzo zdeterminowany, chce szybciej znaleźć pracę, to zdecydowanie powinien uruchomić ten drugi tryb poszukiwania pracy. Czyli znaleźć firmy czy profile firm, w których chciałby pracować i szukać kontaktów z osobami decyzyjnymi w nich.

- Jakie jeszcze są skuteczne sposoby na poszukiwanie pracy?
- Jeśli chce się znaleźć po prostu pracę - to ważne są kontakty ze znajomymi. Ale nie na tej płaszczyźnie, żeby znajomy pomógł znaleźć pracę, tylko żeby udzielił informacji, gdzie ewentualnie warto jej szukać. Bo te osoby, które pracują, mają przecież kontakt z wieloma innymi firmami. I łatwiej jest im powiedzieć w danej branży czy dziedzinie, jakie są jeszcze firmy, które mogłyby szukać pracowników. W przypadku studentów ważną rolę odgrywają też biura karier.

Do nich często zgłaszają się pracodawcy, którzy szukają do pracy studentów. Bo student ma przewagę pod względem kosztów zatrudnienia, że może bez szkody dla siebie pracować na umowę zlecenie czy umowę o dzieło.

Źródło:
Nie czekaj na krok pracodawcy. To ty masz być aktywny - www.poranny.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza