- Nogi można połamać – mówi starsza mieszkanka Bytowa, która mieszka przy ulicy Pochyłej. – Te schody to jakaś katastrofa. Podstopnie są zniszczone, wyszczerbione, to cud, że jeszcze nikt z tych schodów nie spadł. One pamiętają chyba jaszcze lata 70. lub 60. ubiegłego wieku. Wyglądają obskurnie i są niebezpieczne.
Remontu nie będzie
Bytowski ratusz miał w planach wyremontować betonowe schody łączące ul. Sikorskiego z ul. Pochyłą. W zasadzie to nie remont, ale prawie całkowita budowa nowych. Plany jednak spaliły na panewce, bo urząd miejski ogłosił przetarg na remont. Niestety, nikt się nie zgłosił. Ratusz na ten cel chciał wydać 190 tysięcy złotych. Przedstawiona oferta najwidoczniej nie satysfakcjonowała potencjalnego wykonawcy, bo do urzędu nie wpłynęła żadna propozycja.
- Póki co zrezygnowaliśmy z tej inwestycji - mówi Jacek Czapiewski, wiceburmistrz Bytowa. - Do tematu wrócimy w przyszłym roku.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?