Na szachownicach królowali słupszczanin Grzegorz Hilarecki i lęborczanin Jan Paluszek

Miejscem rywalizacji była Akademia Pomorska (wydział humanistyczny) w Słupsku. W ramach tej imprezy rozegrano dwa turnieje: grupa open i grupa juniorów do lat 15 (rocznik 2007). Obowiązywał system szwajcarski z tempem 10 minut dla zawodnika na partię na dystansie dziewięciu rund.

W stawce open z grona trzydziestu graczy w najwyższej dyspozycji był Grzegorz Hilarecki. Szachista ze Słupska zgromadził 7,5 pkt i ten dorobek zapewnił jemu pewny triumf w memoriale. Za G. Hilareckim na kolejnych miejscach uplasowali się: 2. Dymitr Pylyp (Słupsk) - 7 pkt, 3. Dimitry Aniskiewicz (Słupsk) - 6,5 pkt, 4. Kordian Adamczyk (Korzybie) - 6,5 pkt, 5. Zbigniew Mielczarski (Sławno) - 6 pkt, 6. Jakub Janta-Lipiński (Bytów) - 6 pkt, 7. Jakub Protas (Olimpijczyk Kwakowo - podopieczny Słupskiej Akademii Szachowej prowadzonej przez doświadczonego szachistę i trenera Grzegorza Hilareckiego, dziennikarza "Głosu Pomorza") - ten gracz zgromadził 6 pkt i zdobył nagrodę dla najlepszego juniora w gronie seniorów.

W grupie juniorów do rywalizacji przystąpiło 18 młodych szachistów. Sukces zanotował Jan Paluszek z Lęborka. Zwycięzca ugrał 8,5 pkt. Za lęborczaninem następne lokaty na podium zajęli: 2. Wiktor Czaja (Słupska Akademia Szachowa) - 8 pkt, 3. Noel Musiał (Olimpijczyk Kwakowo) - 7 pkt. Organizatorzy to: Integracyjny Klub Sportowy Zryw Słupsk i Słupska Akademia Szachowa.
Kilka zdań przypomnienia o patronie. Sotero Wismont uważany był za Nestora Słupskich Szachów. Nie było w regionie szachisty, któremu ten gracz nie napsuł krwi przy szachownicy. Nigdy nie uznawał remisów nawet za cenę porażki, przez co rywalizacja z Nim była bardzo trudna. Grał do końca z zachowaniem wszystkich zasad fair play. Mawiał, że szachy dają Jemu życie. Jego koledzy zgodnie twierdzą, że takich miłośników królewskiej gry, jak Wismont, już nie ma. Szybko zdobył I kategorię. Po wojnie był jedną z najbarwniejszych postaci szachowych w Polsce. Już w 1947 roku zdobył tytuł mistrza Gdańska. W latach 1948 - 1956 reprezentował Kolejarza Słupsk. W tym czasie trzykrotnie zdobył mistrzostwo okręgu. Rok później przeszedł do ówcześnie najsilniejszego klubu na Pomorzu - Czarnych Słupsk. Był jednym z najważniejszych zawodników w tym klubie. Największy sukces osiągnął z Piastem Słupsk. W 1970 r. w Kętrzynie zawodnicy tego klubu zdobyli Złotą Wieżę Puchar Zarządu Głównego Związku Młodzieży Wiejskiej. Słupska drużyna uzyskała 19,5 pkt, a Sotero Wismont na I szachownicy zdobył 6 punktów, uzyskując tytuł najlepszego zawodnika turnieju. Zginął tragicznie w wypadku samochodowym 12 czerwca 2000 roku jadąc na trzecią rundę IX Międzynarodowego Festiwalu Szachowego "Jantar Bałtyku" w Rowach. Miał 77 lat.