W ubiegłym tygodniu informowaliśmy, że mieszkańcy wsi Żelazo podnieśli larum, bo w pobliżu ich miejscowości koparka zaczęła rozgarniać ziemię. Doszli do wniosku, że w ten sposób rozpoczęto budowę zbiornika retencyjnego, wykorzystywanego podczas poszukiwania gazu łupkowego.
- To oznacza, że ktoś rozpoczął pracę bez pozwolenia na budowę - usłyszeliśmy od zdenerwowanych mieszkańców Żelaza.
Zobacz także: Mieszkańcy gminy Smołdzino boją się gazu łupkowego
Władze gminy tego faktu nie potwierdziły. Tymczasem odezwała się do nas przedstawicielka Lane Energy.
- Nasza firma nie prowadzi prac budowlanych na terenie gminy Smołdzino. Dopiero rozpoczęliśmy proces uzyskiwania wymaganych prawem pozwoleń, bez których nie rozpoczniemy żadnych działań - poinformowała nas Katarzyna Terej,
doradca Lane Enegy Poland.
Wg niej początek prac, po otrzymaniu wspomnianych pozwoleń, spółka planuje na koniec przyszłego roku.
Lane Energy Poland posiada trzy koncesje na poszukiwanie gazu z łupków w województwie pomorskim. Spółka zgodnie z wymogami polskiego prawa i normami ochrony środowiska poszukuje gazu z łupków na terenie gmin Wicko, Główczyce, Nowa Wieś Lęborska i Smołdzino.
- Na każdym etapie działań współpracujemy ściśle z władzami samorządowymi i społecznością lokalną - dodaje Terej. Dodatkowo tak się złożyło, że na terenie koncesji w Żelazie prowadzone są badania archeologiczne. - Ich celem jest zbadanie terenu pod względem obecności stanowisk archeologicznych- wyjaśnia pani Terej.
O ich prowadzeniu zdecydował wojewódzki konserwator zabytków, a nadzór nad nimi sprawuje archeolog powiatowy z Lęborka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?