Wczoraj skontaktowało się z nami kilku zbulwersowanych czytelników, którzy uszkodzili sobie w tym miejscu samochód. - Rura może i została naprawiona, ale dziurę zasypano w prowizoryczny sposób - mówi mieszkaniec ulicy Sobieskiego.
- W poniedziałek jeden z sąsiadów uszkodził tam podwozie, bo pod autem zapadła się ziemia. Boimy się parkować w tym miejscu, bo koła zapadają się tutaj do połowy.
Wczoraj rano podobny problem miał kierowca samochodu dostawczego, którego pojazd również ugrzązł w ziemi.
- Mężczyzna kontaktował się ze strażą miejską i policją, ale służby nie umiały mu w tej sytuacji pomóc
- relacjonuje jeden z mieszkańców.
- Nie utwardzono tego miejsca. Piasek nasypany do dziury został tak ubity, że powstała spora dziura - napisał w mailu internauta Sławomir. - Pomagałem wydostać stamtąd dwa samochody, a przy jednym nie obyło się bez specjalnego podnośnika.
O spawie powiadomiliśmy słupskie Wodociągi. - Naprawę rozkopanego terenu zleciliśmy spółce Drogi i Mosty, z którymi mamy umowę - mówi Przemysław Lipski, rzecznik prasowy Wodociągów. - Wszystkie osoby, które uszkodziły swoje auta i będą domagać się odszkodowania, powinny skontaktować się z tą spółką.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?