Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na ulicy Witosa w Słupsku ratowano sokoła (zdjęcia, wideo)

Marcin Markowski
Sokół, który został uwolniony z mieszkania sokolnika. Trwa akcja ściągania ptaka.
Sokół, który został uwolniony z mieszkania sokolnika. Trwa akcja ściągania ptaka. Fot. Krzysztof Tomasik
Nietypowa akcja ratownicza miała miejsce na ulicy Witosa w Słupsku. Straż dla zwierząt oraz hodowca ptaków drapieżnych próbowali zdjąć z drzewa sokoła. O sprawie dowiedzieli się od dziennikarzy "Głosu Pomorza".
Ktoś uwolnil sokoly bedące wlasnością slupskiego sokolnika. Na zdjeciach próba ściągniecia jednego z nich do wlaściciela.

Próba ściągnięcia sokoła do właściela

Około południa do redakcji zadzwonila czytelniczka Helena Duś, która zauważyła dużego, drapieżnego ptaka na jednym z drzew przy ulicy Witosa.

- Ptak atakowany jest przez wrony i gawrony, które pewnie niedługo go zadziobią - mówi Helena Duś ze Słupska. - Nie wiem już do kogo się zwrócić. Informowałam pracowniów Akademii Pomorskiej, ale nie wiedzieli gdzie mnie pokierować.

Zadzwoniliśmy więc do straży dla zwierząt. Zjawili się oni na miejscu już po kilku minutach. O sprawie został powiadomiony także właściciel ptaka, który rano powiadmił policję o kradzieży dwóch sokołów.

- Jeden z nich, to właśnie ten zauważony przez czytelniczkę - mówi właściciel sokoła. - Na razie nie udało mi się go zdjąć z drzewa, ale najważniejsze, że się znalazł

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza