Na Uniwersytecie Pomorskim w Słupsku studenci prawa poczują się jak w sądzie. Uczelnia otworzyła salę rozpraw [ZDJĘCIA,WIDEO]

Pracownię umeblowano w taki sposób, by mogła symulować sale rozpraw obecne w sądach powszechnych. Jest zatem ława prokuratora, ława oskarżonych, stół sędziowski, czy tzw. „barierki”. Jest też miejsce dla publiczności, nieco zmodyfikowane, bo wyposażone w blaty, które umożliwią studentom wygodne notowanie. Przede wszystkim jednak, w nowej pracowni przeprowadzane będą zajęcia praktyczne. To tutaj studenci będą mogli poczuć się, jak w prawdziwym sądzie.

- Jest to sala symulacji rozpraw, stąd też posłuży do tego, żeby studenci kształcili swoje umiejętności wystąpień publicznych, co będzie im w przyszłości niezbędne w wykonywaniu zawodu prawnika. Zależy nam na tym, by studenci na tym kierunku nabywali umiejętności praktycznych, szkolili się w okolicznościach, które będą zbliżone do rzeczywistych – mówi w rozmowie z „Głosem” dr Oskar Kanecki, Kierownik Katedry Administracji w Uniwersytecie Pomorskim w Słupsku.

- Bardzo się cieszę, że jest to kolejna profesjonalna pracownia, która istnieje w naszej uczelni. To pokazuje, że idziemy w kierunku podniesienia jakości kształcenia. Ta sala jest wyjątkowa dla kierunku prawa i administracji. Jest to kierunek o charakterze praktycznym, dlatego ta sala ma dać wam taką przestrzeń, abyście mieli możliwość zapoznania się z rzeczywistą salą rozpraw – zwracał się do studentów profesor Zbigniew Osadowski, rektor Uniwersytetu Pomorskiego w Słupsku.

Na otwarcie pracowni zaproszono również Andrzeja Michałowicza, prezesa Sądu Okręgowego w Słupsku. Przybyli też sami studenci, którzy z niecierpliwością czekają na zajęcia w nowej pracowni.

- Uważam, że sala rozpraw to konieczność, aby móc brać udział w zajęciach praktycznych w miejscu, które kiedyś będzie stanowić nasze miejsce pracy, gdzie będziemy spędzali każdy dzień. Nauczymy się swojego zawodu szybciej i, mam nadzieję, skuteczniej. To są jednak lata pracy – mówi Miłosz Mencel, student I roku prawa.

- To bardzo dobry pomysł, bo daje nam możliwość zapoznania się z tym, co czeka nas w przyszłości - uważa Anna Stoltman, studentka I roku prawa.

- To bardzo dobra inicjatywa ze strony dyrekcji naszego instytutu. Da to nam pole do szerokiego rozwoju w praktyce prawniczej. – zauważa Hubert Zefert, student z I roku prawa.

Sala rozpraw przy ul. Arciszewskiego jest już gotowa na przyjęcie studentów. Oprócz niezbędnych mebli została również wyposażona w monitor i projektor, by umożliwić wyświetlanie treści multimedialnych.