Podania o przyjęcie do przedszkola i żłobka można składać już od dzisiaj do końca kwietnia. Na przedszkolaków czeka 2 400 miejsc w 19 miejskich przedszkolach oraz 235 w trzech miejskich żłobkach. Jak co roku, o przyjęciu nie decyduje kolejność zgłoszeń, jednak lepiej nie czekać do końca.
- W pierwszej kolejności przyjęte zostaną dzieci, które obejmuje roczne przygotowanie przedszkolne, dzieci matek lub ojców samotnie wychowujących potomstwo, dzieci matek i ojców, wobec których orzeczono znaczny lub umiarkowany stopień niepełnosprawności bądź całkowitą niezdolność do samodzielnej egzystencji, dzieci umieszczone w rodzinach zastępczych, uczęszczające już do przedszkola oraz dzieci rodziców pracujących - mówi Anna Sadlak, zastępca dyrektora Wydziału Oświaty w słupskim Urzędzie Miejskim.
Lista przyjętych dzieci ogłoszona zostanie do 16 maja. Takie same kryteria obowią-
zują przy naborze do żłobka.
Rodziców czekają duże zmiany w naliczaniu opłat za przedszkole. Radni w środę przyjęli uchwałę, która zakłada zupełnie inny niż dotychczas system naliczania opłat. Pięciogodzinny pobyt malucha w przedszkolu będzie bezpłatny. Rodzice zapłacą wówczas jedynie za wyżywienie. Zajęcia bezpłatne prowadzone będą w godz. 8.30-13.30. Nie będzie więc takiej możliwości, aby przyprowadzać dziecko na pięć godzin w dowolnym terminie, np. 10-15.
- Każdy rodzic będzie jednak musiał na początku roku podpisać umowę, w której zadeklaruje się, ile godzin dziennie dziecko będzie przebywało w placówce. Jeśli więcej niż te pięć, to za każdą kolejną będzie musiał zapłacić z własnego portfela 2,30 złotego - mówi Marek Sosnowski, p.o. rzecznika prasowego UM w Słupsku.
Jeśli założymy, że dziecko będzie w przedszkolu codziennie przez 9 godzin - od 7.30 do 16.30 - to za dzienny pobyt zapłacimy 9,20. Zakładając, że dziecko pójdzie do przedszkola 22 razy w miesiącu, to łatwo obliczyć, że miesięcznie rodzice będą musieli wysupłać z portfela 202, 40 zł. Do tego doliczyć trzeba opłatę za wyżywienie - ok. 110 zł, jeśli zostanie na dotychczasowym poziomie - ok. 5 zł. Spodziewać się jednak można, że stawka od września nieco wzrośnie. Sumując - maluch w przedszkolu to co najmniej 312,40 zł miesięcznie.
Ale to nie koniec zmian. Jeśli dziecko będzie w placówce dłużej niż zadeklarowane 9 godzin, to za każdą kolejną, rozpoczętą godzinę, zapłaci 10 zł. Jednak to nie takie proste.
- Oczywiście w sytuacjach nadzwyczajnych będzie można dziecko zostawić w przedszkolu poza planem, jednak generalnie takie spontaniczne decyzje rodziców nie są przewidywane. Dyrektorzy muszą wiedzieć wcześniej, o której będą odbierane dzieci, aby sprawnie organizować pracę placówki - mówi Marek Sosnowski.
Nowością jest fakt, że od 1 września przedszkola miejskie czynne będą do godz. 18. Niestety, tylko trzy: przedszkole nr 10 przy ul. Zygmunta Augusta, przedszkole nr 12 przy ul. Koszalińskiej oraz przedszkole nr 7 przy ul. Wileńskiej. Wątpliwości jest wiele.
- Dla nas to szok i totalna rewolucja - mówią dyrektorzy przedszkoli, którzy nie chcą oficjalnie komentować przyjętej uchwały.
- Spowoduje to zamieszanie w naliczaniu opłat, bo z każdym będzie indywidualna umowa. Wychowawcy będą też musieli zajmować się zapisywaniem godzin przyprowadzania i odbierania dziecka w specjalnym dzienniku, aby za nadplanowe godziny naliczać wyższą stawkę. To dodatkowe zajęcie, którym obarczeni będą wychowawcy, którzy w tym czasie powinni zajmować się dziećmi - mówi jedna z dyrektorek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?