Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nadchodzi siarczysty mróz, trzeba się dobrze przygotować

Alek Radomski [email protected]
Pan Bogdan z firmy Auto Amper w Słupsku wielokrotnie już pomagał kierowcom, których auta, a w zasadzie akumulatory, nie wytrzymały mrozu.
Pan Bogdan z firmy Auto Amper w Słupsku wielokrotnie już pomagał kierowcom, których auta, a w zasadzie akumulatory, nie wytrzymały mrozu. Łukasz Capar
Jest zimno, a będzie jeszcze zimniej. W nocy z czwartku na piątek temperatura ma spaść do minus 20 stopni w okolicach Słupska.

Synoptycy przewidują nieznaczne ocieplenie od najbliższej soboty, ale wcześniej czeka nas apogeum zimna w nocy z czwartku na piątek.

Jak prognozuje Krzysztof Ścibor z biura prognoz pogody Calvus, termometry mogą pokazać od minus 17 do minus 20 stopni.

- Wszystko za sprawą rosyjskiego wyżu, który kieruje do nas kontynentalne powietrze pochodzenia ark­ty­cznego - tłumaczy mete­oro­log. - Od piątku będzie trochę cieplej, poprószy nawet śnieg. W ciągu dnia od minus pięciu do minus sześciu stopni - informuje. Jak podkreśla dr Zofia Klimczewska, internista z przychodni przy ul. Bohate­rów Westerplatte, w naszym klimacie niskie temperatury są bardziej odczuwalne niż np. w Alpach.

- Tam powietrze jest suche, u nas wilgotne. Do tego dochodzi wiatr znad morza. Łatwiej więc o wyziębienie, a nawet odmrożenia - podkreśla Zofia Klimczewska i dodaje, że w wciąż pamięta pacjenta, który zeszłej zimy odmroził sobie palce u stóp. Jego rekonwalescencja trwała pół roku.

- Podczas takiego mrozu najważniejsze to ubierać się na tzw. cebulę. Koniecznie chronić głowę, bo przez głowę tracimy ponad 75 procent ciepła. Ważne, by dobrze zjeść, najlepiej coś ciepłego. Nie polecam jogurtów na śniadanie, skutecznie wyziębiają organizm. Nie wolno pić alkoholu, który rozszerza naczynia krwionośne, przez co tracimy więcej ciepła. Niezbędne są ciepłe, suche i luźne buty - tłumaczy Klimczewska.

- Dobrze, że są teraz ferie, bo dzieci nie powinny wychodzić na dwór. Temperatura poniżej minus 12 stopni nie jest dla nich wskazana. Jeśli już naprawdę musimy wyjść z pociechami na zewnątrz, to nie wolno zapomnieć o kremach. Koniecznie tych tłustych. Nawilżające nie spełniają swojej roli przy takich mrozach. I najważniejsze, nie zasłaniamy ust i nosa. Tam są nasze czujniki ciepła - dodaje.

Lekarze apelują, by nie przechodzić obojętnie obok osób bezdomnych i pijanych. Przy takiej pogodzie łatwo o zamarznięcie.

- Podejdźmy do takiej osoby, spytajmy się, czy wszystko w porządku i alarmujmy odpowiednie służby - mówi Klimczewska.

Tak policja jak i straż miejska, jak informuje szefostwo obu instytucji, pracuje w tym czasie z podwójną mocą.

- Codziennie jeździmy w miejsca, gdzie mogą przebywać bezdomni - mówi Waldemar Fuchs, komendant słupskiej straży miejskiej.

Wczoraj na słupskich ulicach pojawiły się dwa dodatkowe patrole policji, oddelegowane, by szukać i pomagać bezdomnym.

- Przeczesujemy ogródki działkowe, ostatnie piętra wieżowców i piwnice w blokach i kamienicach - mówi Robert Czerwiński, rzecznik słupskiej policji.

- Najczęściej takie osoby odwozimy do noclegowni - ogrzewalni św. Brata Alberta, ale zdarza się, że trafiają też na izbę wytrzeźwień. We wtorek około południa policjanci zauważyli kompletnie pijanego i nieprzytomnego mężczyznę leżącego na chodniku przy ul. Wolności. Nikt z przechodniów nie zareagował. Dlatego prosimy o sygnał od mieszkańców w takich sprawach
- dodaje.

Według danych Komendy Głównej Policji od piątku (27 stycznia br.) do wczoraj z powodu wychłodzenia zmarło w Polsce łącznie 20 osób.

Co z samochodami

Mróz daje się we znaki samochodom. Wiedzą o tym najlepiej właściciele diesli, którzy do szybciej zamarzającej od benzyny ropy muszą dolewać specjalne dodatki. Minusowych temperatur nie wytrzymują akumulatory.

- Już przy zero stopni wydajność nowego i sprawnego akumulatora spada o 10 procent. Przy większym mrozie jeszcze bardziej - wyjaśnia pan Bogdan z firmy Auto Amper w Słupsku.
Jak radzą mechanicy, podczas tak silnych mrozów warto przekręcić rozrusznik dwa lub trzy razy, nie uruchamiając auta. Ta porada tyczy się tak aut z silnikiem benzynowym jak i diesli. Właściciele tych ostatnich powinni też dwa razu podgrzać świece zapłonowe.

Podczas uruchamiania wciśnijmy pedał sprzęgła, wówczas odcią-żymy silnik, odłączając go od skrzyni. Sprawdźmy poziom i jakość płynu chłodzącego. Te do -20 stopni mogą dzisiejszej nocy nie wytrzymać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza